Zastanawiałeś się kiedyś, gdzie powinieneś znaleźć czas na promowanie swojego bloga?
Jeśli blogujesz w wolnym czasie, może to wydawać się niemożliwe. Już masz problemy z publikowaniem postów w każdy dzień tygodnia, a czasami nawet nie możesz sobie z tym poradzić. Chcesz pracować nad SEO, obserwowaniem Twittera i relacjami z popularnymi blogerami, ale masz również pracę, rodzinę, przyjaciół — obowiązki, które są po prostu ważniejsze.
Zastanawiacie się więc: czy powinniście iść dalej, robić wszystko, co w waszej mocy?
A może istnieje strategia, której możesz użyć, która nie wymaga tyle czasu?
Zacząłem badać odpowiedź na to pytanie około rok temu i po pracy z ponad 50 blogerami, próbujących różnych rzeczy, myślę, że znalazłem jedną.
Jak się okazuje, odpowiedź nie robi więcej. Robi się mniej.
Pozwól mi wyjaśnić.
Krok pierwszy: Publikuj tylko jeden wpis na blogu tygodniowo
Kto powiedział, że musisz publikować post na blogu w każdy dzień tygodnia?
Z tego co wiem, nikt. Wszyscy tak robią, więc większość z nas zakłada, że to jedyny sposób.
Ale tak nie jest.
Jeśli jesteś przywiązany do czasu, nie ma nic złego w zmniejszaniu liczby postów, które publikujesz każdego tygodnia. Twoi czytelnicy mogą być nawet wdzięczni. Większość ludzi ma tak wiele do przeczytania, że nie ma czasu, aby nadążyć za wszystkimi postami na blogu i źle się z tym czują. Ograniczając, ułatwiasz im pozostanie subskrybentem.
Ile dokładnie postów powinieneś opublikować?
Nie ma ustawionego numeru, ale oto sugestia: zacznij od jednego naprawdę dobrego posta na tydzień, a jeśli masz czas, pracuj dalej.
Słowo kluczowe to ” dobrze.”Jeden dobrze napisany, przemyślany post na blogu może zapewnić Ci więcej linków i ruchu niż setki pośpiesznych. Niektórzy pisarze są szybsi niż inni, ale ogólnie rzecz biorąc, jeśli spędzasz mniej niż dwie godziny na większości swoich postów, prawdopodobnie jedziesz zbyt szybko. Zmniejsz ilość i skup się na jakości.
Samo to często podwoi lub potroi Twój ruch. Ale robi też coś innego: uwalnia czas na skupienie się na promocji.
Krok drugi: Opublikuj jeden post gościa miesięcznie na popularnych blogach
Jak zapewne widziałeś, istnieją setki strategii promowania bloga. W idealnym świecie wykorzystałbyś je wszystkie, wykopując dziesiątki kanałów, aby napływał ruch.
Jest tylko jeden problem: nie żyjesz w idealnym świecie. Ja też nie.
Nawet jeśli pracowałeś na swoim blogu w pełnym wymiarze czasu z tuzinem pracowników, którzy ci pomogą, nie mogłeś tego zrobić wszystko.
Więc nie próbuj. Zamiast tego skup się na jednej strategii i bądź w tym naprawdę dobry.
Moja rada: zacznij od blogowania gości.
Oto dlaczego: praktycznie każda inna strategia ruchu zależy od posiadania połączeń.
Aby SEO działało, potrzebujesz linków z zaufanych stron. Aby Twitter działał, musisz otrzymywać retweety od osób, które mają wielu obserwujących. Aby zakładki społecznościowe działały, potrzebujesz połączeń z użytkownikami mediów społecznościowych, którzy mogą przynieść Ci dziesiątki, a nawet setki głosów.
I to jest trudne, gdy jesteś początkujący, ponieważ nie masz żadnego z tych powiązań.
Moim zdaniem o wiele łatwiej jest nawiązać relacje z wpływowymi ludźmi pierwszy, a następnie wykorzystać te połączenia do napędzania innych strategii.
Jeśli możesz opublikować tylko jeden post gościa miesięcznie dla popularnych blogów, pod koniec roku nawiążesz kontakty z dwunastoma bardzo wpływowymi ludźmi, którzy mogą pomóc ci rozwinąć twój blog. To nie da ci 100 000 subskrybentów samo w sobie. Ale to Wola daje ładny fundament, na którym można budować.
Krok trzeci: powoli zacznij robić więcej postów i promocji
Kiedy zaczniesz uzyskiwać wyniki, myślę, że przekonasz się, że o wiele łatwiej jest rozszerzyć swoje wysiłki.
Każdy jest bardziej zmotywowany do pracy nad czymś, co działa. Jeśli trafisz post gościa na dużym blogu i odbierzesz kilkuset subskrybentów, nie będziesz musiał tak ciężko pracować nad następnym postem. Będziesz chcesz aby to zrobić, a to sprawia, że blogowanie jest o wiele przyjemniejsze.
Będziesz mieć również połączenia, których potrzebujesz, aby powoli zacząć próbować innych strategii ruchu. Na przykład, można:
- Opublikuj specjalny fragment treści, taki jak bezpłatny raport lub film, a następnie użyj swoich połączeń, aby uzyskać linki z popularnych blogów (oto bezpłatny samouczek, Jak to zrobić).
- Zbuduj obserwujących na Twitterze, aby promować swoje posty, a następnie strategicznie spraw, aby post stał się wirusowy (oto bezpłatny samouczek, Jak to zrobić).
- Wybierz wyszukiwaną frazę, która otrzymuje setki tysięcy wyszukiwań miesięcznie, a następnie użyj swoich połączeń, aby uzyskać zaufane linki (ten samouczek nadejdzie w ten piątek).
Same w sobie żadna z tych strategii nie jest nowa. Każdy, kto bloguje od ponad kilku miesięcy, prawdopodobnie marzy o przyciąganiu linków, budowaniu obserwujących na Twitterze i uzyskaniu pierwszego rankingu strony w Google.
Różnica polega na tym, że będziesz w stanie do to.
Skrócenie harmonogramu publikowania zwolni czas potrzebny do pracy nad promocją, a blogowanie gości zapewni Ci połączenia, których potrzebujesz, aby je usunąć.
Jest to bardzo prosty system, ale jest to również taki, który daje wszystko, czego potrzebujesz, inwestując bardziej rozsądną ilość czasu.
Czy system jest idealny?
Nie.
W rzeczywistości ma jedną poważną wadę:
Czy uzyskanie wpisu gościa na popularnym blogu nie jest trudne?
Tak, może być.
Z publicznością liczoną w dziesiątkach, a nawet setkach tysięcy, popularni blogerzy słusznie dbają o jakość publikowanych treści. Często mają też wielu blogerów, którzy zgłaszają się na ochotnika do postów gości, więc konkurencja może być sztywna.
Ale to nie jest niemożliwe. Nowi blogerzy robią to regularnie tutaj na Copyblogger, a także wiele innych popularnych blogów.
Nie ma powodu, żebyś nie mógł tego zrobić. Wystarczy kilka sztuczek handlu, aby pomóc Ci zacząć.
Sprawdź za darmo GuestBlogging.com filmy
Jeśli nie widziałeś GuestBlogging.com Filmy jeszcze, powinieneś je sprawdzić.
Są darmowe i zawierają jedne z najpotężniejszych strategii, których nauczyłem się pisząc dla Copybloggera i budując własne popularne blogi. Do tej pory tysiące ludzi zarejestrowało się dla nich, a wielu twierdzi, że to jedne z najlepszych porad dotyczących blogowania, jakie kiedykolwiek opublikowano.
Zła wiadomość jest taka, że zamierzam to wszystko zdjąć.
Nie, Nie dlatego, że jestem królem złośliwości. (Mimo, że jestem.)
To dlatego, że w przyszłym tygodniu otwieram drzwi do nowego programu szkoleniowego, który przygotowałem specjalnie dla osób, które poważnie myślą o budowaniu popularnego bloga. Zostawię filmy na jakiś tydzień, ale gdy program szkoleniowy się rozpocznie, będę je zdejmował, aby dać członkom 100% mojej uwagi.
Prawdopodobnie w pewnym momencie wypuszczę je ponownie, ale nie jestem pewien, kiedy i nie chciałem, aby czytelnicy Copybloggera przegapili. Tak więc, jeśli szukałeś strategii, którą możesz wdrożyć w wolnym czasie bez posiadania wielu połączeń, koniecznie zajrzyj.
To nie jedyna strategia budowania popularnego bloga. Ale jeśli jesteś przywiązany na czas, myślę, że to będzie dla ciebie dobre.
O autorze: Jon Morrow jest redaktorem naczelnym Copyblogger i założycielem GuestBlogging.com. Get more from Jon on twitter.