Nota wydawcy: 28 sierpnia 2014 roku Google zakończyło swój program autorski. Aby dowiedzieć się, co to oznacza dla Ciebie jako twórcy treści online, sprawdź ten post autorstwa Sonia Simone.
Czy coś z tego brzmi znajomo?
- To głupie.
- Nikogo tam nie ma.
- Kto potrzebuje innej sieci społecznościowej?
Tak, wiele osób, w tym ja, mówiło to o Twitterze w 2008 roku. Chyba się myliliśmy.
Niektórzy mówią to samo o Google+. Niektórzy z tych ludzi zawdzięczają swoją obecną karierę wczesnym użytkownikom Twittera.
Dużo groził?
Sprawa wygląda tak. Google+ na początku 2013 roku wyprzedza Twitter około 2008 roku. I to jest o wiele ważniejsze dla twórców treści i marketerów niż Twitter … a to wiele mówi.
Spójrzmy, dlaczego Google+ jest bardziej nieuniknione niż kiedykolwiek dla marketerów treści.
Google + Przekazuje Twittera
Google+ jest obecnie drugą co do wielkości siecią społecznościową pod względem aktywnych użytkowników, przechodząc Twittera i plasując się tylko na drugim miejscu po Facebooku. To tyle jeśli chodzi o teorię “miasta duchów”, co?
Skąd ta cała gadka o mieście duchów? A co z działem PR Facebooka i złośliwymi blogerami, którzy zbyt mocno zainwestowali w inne platformy?
Uważaj, kogo słuchasz.
Możliwości autorstwa Google
Powiedzieliśmy ci, jak skonfigurować autorstwo Google w Twojej witrynie WordPress. Ale czy to naprawdę takie ważne?
Bycie aktywnym i autorytatywnym w Google+ już udowodniło, że pozytywnie wpływa na twoje rankingi. Ale w przyszłości może pójść znacznie dalej.
Autorstwo to sposób, w jaki Google wie, kto jest twórcą treści (za pośrednictwem profilu Google+), bez względu na to, na której stronie znajduje się Ta treść. I ma same zalety, takie jak wyższe współczynniki klikalności z wyników wyszukiwania.
Ranking Autorów czy pomysł-poparty patentami zgłoszonymi przez Google-że kto tworzy stronę treści (i linki z tej strony), w oparciu o swoją historyczną reputację w tworzeniu treści, które ludzie naprawdę lubią, stałby się jednym z sygnałów, na których Google opiera się podczas rankingu odpowiednich wyników danego tematu.
Połączenie Google+, autorstwa i rangi autora da ludziom, którzy tworzą świetne treści, nieuczciwą przewagę. Najwyższy czas.
Wszystko o treści
Facebook jest wręcz wrogi marketerom treści, chyba że chcesz zapłacić, aby dotrzeć do własnych odbiorców. Twitter wygląda na to, że chce być samym graczem treści.
Google+ nie jest typową siecią społecznościową. To jest miejscowe sieć, zorganizowana wokół treści, a nie z kim chodziłeś do liceum.
Kiedy deklarowanym celem organizacji jest organizowanie informacji na świecie, ma sens, że Google+ rozwinął się jako sieć miejscowa. I zamiast stawiać opór, każdy twórca treści powinien biegać do Google+ i budować tam publiczność.
Pozwól Nam Pomóc
Dołożymy wszelkich starań, aby przeciągnąć cię do Google+ dla Twojego dobra.
- Najpierw idź tam i dodaj mnie do swoich kręgów. Dam ci inteligentne treści marketingowe online i Świetne teledyski z lat 80.
- Będziemy również organizować spotkania na żywo (prezentacje wideo), w tym sesje pytań i odpowiedzi.
- Uruchomimy społeczności internetowe dotyczące tworzenia treści, w których wszyscy będą mogli uczestniczyć.
Spoko?