Ted Lasso nie jest po szkole specjalny, ale sezon 2 przebojowego serialu Apple TV + wyraźnie ma bardzo ważną wiadomość o tym, co to znaczy być dobrym człowiekiem.
W Ted Lasso wszechświat, dobrzy ludzie mają wspólne cechy. Empatia, wrażliwość, poczucie humoru, figlarność, współczucie i wewnętrzna siła to słowa, których możesz użyć, aby opisać nie tylko tytułową postać przedstawioną przez Jasona Sudeikisa, ale także większość mężczyzn, którzy go otaczają.
Ci faceci nie są bohaterami, pozbawieni swoich wad i przedstawieni jako karykatury wzorców do naśladowania. Popełniają błędy. Wściekają się i atakują. Brakuje im ważnych sygnałów emocjonalnych. Ale także zastanawiają się, łączą i przepraszają. Czasami odkupienie przychodzi zbyt łatwo. Z drugiej strony, pisarze sprawiają, że przyznanie się do błędu i zaakceptowanie przebaczenia wyglądają na osiągalne dla mężczyzn, którzy tradycyjnie nauczyli się, że robienie tego jest podobne do okazywania słabości.
Ted Lasso jest rezonansowy ze względu na swój głupkowaty, sprytny humor i optymizm co do ludzkiej kondycji. Możemy wybrać, że jesteśmy najlepsi w sobie, a kiedy zawiedziemy, możemy to naprawić. To lekcja, którą każdy widz, niezależnie od płci, może przyjąć. Ale seria daje mężczyznom wyraźne pozwolenie na odkrywanie najbardziej cnotliwych aspektów ich wewnętrznego życia. Te cechy osobowości są zwykle stygmatyzowane w kulturze, która nagradza stereotypowe pokazy męskości, takie jak dominowanie na sali lub polu i wygrywanie za wszelką cenę(cześć, Nate i Rupert!).
Ted Lasso udaje się, gdy oferuje widzom badanie kontrastów i pozwala im (głównie) wyciągać własne wnioski. W serialu dobry człowiek nie jest ideałem.
Jest Roy Kent (Brett Goldstein), którego Oscarowy klimat, wraz z przerażająco krzaczastymi brwiami, jest tak naprawdę tylko powierzchowną warstwą złożonej istoty ludzkiej, która czuje rzeczy głęboko. Kiedy po raz pierwszy spotyka się z Keeley Jones (Juno Temple), tzw. groupie, która staje się publicystą AFC Richmond, Roy jest niezręczny i emocjonalnie usunięty. W drugim sezonie jego obrona się rozpada. Poddaje się miłości. Uczy się, jak stawiać Keeley ’ a na pierwszym miejscu. Widzowie widzą, jak gra postać ojca swojej siostrzenicy, której własnego ojca nie ma w pobliżu. Pod chrząkaniem i przeklinaniem kryje się człowiek zdolny do wrażliwości i oddania, a te cechy wzbogacają jego życie, a nie osłabiają.
Teraz weź Jamie Tartt (Phil Dunster), gwiazda zespołu, który ewoluuje z egoistycznego Playboya w samoświadomego gracza zespołowego. Gdy Jamie konfrontuje się z długoletnim słownym i fizycznym znęcaniem się nad ojcem, przyznaje, że zmieniło go to w nieczułego tyrana. Do najbardziej wzruszających scen drugiego sezonu należy starcie w szatni pomiędzy Jamiem a jego ojcem, w którym syn uderza ojca po zbyt wielu upokarzających prowokacjach. Tytuł odcinka, „Man City”, nie jest przypadkowy, jakkolwiek wygodne jest to, że AFC Richmond zmierzy się z Manchesterem City w decydującym meczu na stadionie Wembley. Pomimo wieloletniej rywalizacji pomiędzy Jamiem i Royem, z jego przebłyskami złości i przemocy, Roy jest Tym, który obejmuje wstrząśniętego Jamiego, gdy jego koledzy z drużyny patrzą ze zdumieniem. Tak może wyglądać troska między mężczyznami. Kiedy jest zakorzeniona w empatii, a nie w rywalizacji, więź męskości może przekroczyć swoje stereotypowe ograniczenia i stać się masłem dla głębokich ran emocjonalnych.
Zobacz także: dobroć Teda Lasso nie jest tym, czym myślisz
To prowadzi nas do Nate Shelley (Nick Mohammed), menedżer sprzętu, który został asystentem trenera, którego bolesne insecuriwięzy ostatecznie przeciągają go na Ciemną Stronę, gdzie uważa, że bycie okrutnym i nieczułym jest jedyną drogą wyjścia z nienawiści do siebie. W jednej chwili podczas finału sezonu Nate wpatruje się w plakat piramidy sukcesu Teda, rubrykę stworzoną przez byłego trenera koszykówki Johna Woodena. Jeśli jest jakaś Mapa co to znaczy być dobrym człowiekiem (lub człowiekiem) na Ted Lasso, ta ilustracja 25 cech i zachowań, które prowadzą do sukcesu jest z pewnością. Wśród zalet, które promuje, są lojalność, przyjaźń, współpraca, szczerość i uczciwość, wszystkie rzeczy, które Nate wydawał się posiadać w pewnym momencie, ale z których stopniowo rezygnował przez cały sezon.
Widzowie dostrzegają to, co napędza jego spiralę: niekończącą się dezaprobatę ojca, komentarze i żarty kolegów, którzy szturchają jego męskość, czując się niewidzialni dla wszystkich, od hostessy restauracji po samego Roya. Kiedy w końcu konfrontuje się z Tedem o to, że czuje się zaniedbany, brzmi to jak przemówienie dla jego własnego ojca.
„Sprawiłeś, że czułem się jak najważniejsza osoba na całym świecie, a potem mnie porzuciłeś”, mówi Nate Tedowi. „Harowałem jak wół, próbując zwrócić twoją uwagę, udowodnić ci, że znowu mnie polubisz. Ale im więcej robiłem, tym mniej cię to obchodziło.”
Nic dziwnego, że Nate rozrywa plakat zespołu „Believe” I kończy sezon gotowy, aby stać się wielkim złym w serii jako trener Ruperta West Ham, akt zemsty dla obu mężczyzn. Patrzy w kamerę, gdy kończy się odcinek, wyglądając bezdusznie i gotowy do spełnienia swojej fantazji z poprzedniego odcinka: zniszczyć każdego, kto spojrzy na niego źle.
Ta wersja Nate ’ a jest złym człowiekiem, podobnie jak Rupert (Anthony Steward Head), mściwy i kontrolujący były mąż właścicielki AFC Richmond Rebecca Welton (Hannah Waddingham). Choć Ted Lasso jest jednoznaczny co do oceny Nate ’ a, oczywiście zastrzega mu też pewną empatię. Pytanie z sezonu 3, oczywiście, ile szkód zrobi Nate i czy ktoś (lub coś) wytrząśnie go z jego transu niegodności?
Gary Barker, prezes i dyrektor generalny Promundo, organizacji non-profit, która opowiada się za równouprawnieniem płci, z niecierpliwością obserwował ten sezon Ted Lasso rozwiń. Powiedział mi, że program oferuje alternatywne i bardzo potrzebne portrety męskości, jak wtedy, gdy gracze AFC Richmond szczęśliwie widzą terapeutę zespołu i rozwijają się po objawieniach o tym, co ich irytuje, lub gdy Beard (Brendan Hunt) słodko zaskakuje trzech nerdów męskich fanów nieoczekiwaną wizytą na boisku zespołu, lub gdy Leslie Higgins (Jeremy Swift), dyrektor ds. komunikacji zespołu, organizuje coroczne spotkanie świąteczne, na które każdy gracz jest zapraszany.
„Pokazywanie mężczyzn pokazujących się dla siebie”, tak opisuje Barker Ted Lasso. Takie koleżeństwo i wsparcie to coś więcej niż pusty gest-dodaje, ponieważ mężczyźni również empatycznie wzywają się nawzajem do czynienia dobra.
To proste, ale tabu zarozumiałość. Ted Lasso wydaje się zdeterminowany, by uczynić to normą.