W tym tygodniu mija 40. rocznica powstania przełomowego programu telewizyjnego Ulica Sezamkowa. Pisałem już wcześniej o wielu lekcjach, których można się nauczyć z tej ikony kultury, ale dziś zamierzam zerować w czymś nowym.
Możesz mieć bloga Elmo, bloga Cookie Monster lub bloga Big Bird. (Jak je zdefiniujesz, zależy od Ciebie.)
Ale niektórzy z najmądrzejszych i najbardziej udanych blogerów mają więcej wspólnego z najmniej lubianą postacią serialu: Oscarem zrzędą.
Oscar był ważną postacią od początku serialu, a na pozór nie wydaje się do końca pasować.
Wszyscy inni Na Ulicy Sezamkowej są bardzo weseli i szczęśliwi przez cały czas. Mają nieskończoną cierpliwość, wszyscy kochają dzieci, a przyjaźń jest królem.
Oscar z kolei nienawidzi kociąt, tęczy i miłego dnia. Kocha wszystko, co brudne, obskurne lub zardzewiałe.
Zawsze był ulubioną postacią mojego taty w serialu, co irytowało mnie do końca, kiedy miałem sześć lat. Ostatnio zaczynam dostrzegać sens mojego ojca.
Oscar nie chce, żeby wszyscy go kochali. (To byłby jego największy koszmar.) Robi swoje, żyje tak, jak chce, i nie jest szczególnie zainteresowany tym, co inni mają na ten temat do powiedzenia.
Nie jest nieszczęśliwy.
Łatwo byłoby pomyśleć, że Oscar jest tylko jedną z tych osób, które lubią być nieszczęśliwe, ale tak naprawdę Oscar ma wspaniałe życie.
Ma wszystko tak, jak lubi. Jest otoczony śmieciami, co kocha. Jego kosz na śmieci w domu ma idealną wgniecioną patynę, która go uszczęśliwia.
Oscar nie jest przygnębiony ani patologiczny. Jest po prostu dziwny. Lubi różne rzeczy od większości ludzi. I wyraża się bez przeprosin.
Grouch community
Jedną z rzeczy, które uwielbiam Na Ulicy Sezamkowej, jest to, że serial od czasu do czasu wycofuje się, aby ujawnić całą społeczność zrzędów.
Są restauracje grouch. (Sandra Bernhard miała świetny występ jako kelnerka w jednym, w filmie z Ulicy Sezamkowej z lat 80. Follow that Bird.) Grouch taxi services. Grouch “brudne maszyny” W pralni. Ulica Sezamkowa jest tak różnorodna, jak się pojawiają, a grouchy są tylko jedną z wielu grup, które obejmują.
Oscar wydaje się samotnikiem, ale jest częścią większej społeczności. Na Ulicy Sezamkowej są dziesiątki zrzędów w śmietnikach, krzyczących na dzieci i ogólnie świetnie się bawiących.
Nie chodzi o bycie palantem.
Jestem ostatnią osobą, która powie ci, żebyś był trollem, albo palantem, żeby być palantem.
Bycie przeciwnikiem tylko po to, by wzbudzać kontrowersje jest puste, a ludzie to widzą. Szarpanie ludzi za łańcuchy dla własnego dobra nie tworzy niczego pożytecznego. Publiczność może pojawić się na widowisku, w którym robisz z siebie chamskiego dupka, ale nie będą podążać za żadną lojalnością lub zaangażowaniem.
Bycie oscarowym blogerem nie polega na byciu dziwakiem. Chodzi o robienie swoich rzeczy bez przeprosin, bez względu na to, jak dziwnie to wygląda ” normalnym ludziom.”Chodzi o dziwne namiętności i pokazanie strony, którą większość ludzi boi się ujawnić.
Minusy
Istnieje oczywisty minus marudzenia blogowania: wyłączysz ludzi. W rzeczywistości, możesz bardzo dobrze skręcić większość ludzie odchodzą.
Wiele osób rzuca okiem na Ittybiz lub Bloggess i pokonuje pośpieszny odwrót. Te blogi nie są dla ” większości ludzi.”
Ludzie, którzy pozostają, są fanatycznie lojalni, prawie do punktu obsesji. To właśnie dlatego, że tak wielu ludzi go nienawidzi, że ich publiczność go kocha. Działa to również dla Dana Kennedy ‘ego, Ricky’ ego Gervais ‘a i Ty’ a Cobba. (Sprzeciwiam się, aby znaleźć tę kombinację gdziekolwiek indziej w Internecie.)
Co zrobić, jeśli nie jesteś zrzędą
Jeśli nie jesteś członkiem grouch community, jest coś jeszcze, co musisz powiedzieć, że ” nie dla wszystkich.”
Może jesteś zbyt entuzjastycznie nastawiony do zombie. Może zaczynasz dziwaczną rewolucję. Może po prostu tam jesteś.
Internet jest zbyt duży, aby zadowolić wszystkich. (I jest wiele osób, które nie są warte zadowolenia.) Znajdź własną wioskę i daj im to, czego szukają. Przekonasz się, że chętnie wrócą po więcej.
Próbujesz dowiedzieć się, jak media społecznościowe i zarabianie na życie mogą iść razem? Zapisz się do naszego bezpłatnego newslettera o marketingu internetowym. Zaczyna się od 20-lekcyjnego samouczka na temat czterech kluczy do budowania zrównoważonego biznesu za pomocą content marketingu.
O autorze: Sonia Simone jest starszym redaktorem Copybloggera i założycielką niezwykłej komunikacji.