Microsoft przenosi się, aby poprawki urządzeń (i nasze życie) były łatwiejsze

Wezwany przez akcjonariuszy i rzeczników, Microsoft zgodził się przejść w kierunku zezwalania na indywidualne naprawy urządzeń konsumenckich, zamiast wymagać nadzoru producenta. To krok w pozytywnym kierunku dla ruchu prawo do naprawy-kampania środowiskowa i społeczna nakłaniająca firmy do umożliwienia jednostkom pełnej kontroli nad swoimi urządzeniami, bez kar, i zmniejszenia wpływu elektroniki na środowisko.

Microsoft jest pierwszym amerykańskim producentem, który podjął taki krok, który na razie obejmuje tylko badanie, w jaki sposób dostępność naprawy wpłynie na wpływ firmy na środowisko. Podsumowanie ustaleń zostanie opublikowane w maju 2022 r. Ale firma zgodziła się również na akt na wnioskach z badania, niezależnie od tego, jakie one mogą być.

Ogólnie rzecz biorąc, ruch prawo do naprawy ma cztery cele: udostępnienie wszystkim informacji (takich jak aktualizacje oprogramowania i schematy), zapewnienie części i narzędzi do naprawy i aktualizacji urządzeń, umożliwienie konsumentom odblokowania urządzeń z ograniczeń producenta oraz budowanie opcji naprawy bezpośrednio w samych urządzeniach. Umowa Microsoftu dotyczy dwóch pierwszych z nich.

Decyzja spółki jest bezpośrednią odpowiedzią na uchwałę akcjonariusza złożoną w czerwcu, która wezwała Microsoft do analizy wpływu napraw konsumenckich na środowisko i społeczeństwo. Rezolucja została przedstawiona przez as you Sow, organizację non-profit wspierającą udziałowców, która wspiera społecznie odpowiedzialne inwestycje i zrównoważony rozwój środowiska. W rezolucji organizacja non-profit stwierdziła, że firma technologiczna ma obowiązek podjąć „rzeczywiste działania na rzecz zrównoważonego rozwoju” i zmniejszyć swoje odpady elektroniczne.

„Microsoft pozycjonuje się jako lider w dziedzinie Klimatu i środowiska, ale ułatwia przedwczesne składowanie swoich urządzeń poprzez ograniczenie dostępu konsumentów do naprawy urządzeń”, napisał Kelly McBee, koordynator programu waste w As you Sow w złożonej rezolucji.

Miesiąc później wydaje się, że Microsoft przyznał się do poparcia organizacji non-profit.

Zobacz także: jak (prawidłowo) pozbyć się wszystkich e-odpadów

W lipcu prezydent Biden podpisał rozporządzenie wykonawcze, które zawierało postanowienia wspierające ruch-poinformowała CNN. Zamówienie kieruje Federalną Komisję Handlu do regulowania producentów i ich ograniczeń w poszczególnych warsztatach naprawczych urządzeń i naprawach domowych. Umowa Microsoftu pojawia się przed wydaniem takich zasad przez FTC.

Tego rodzaju przepisy federalne, pozwalające konsumentom przedłużyć żywotność urządzeń i zapobiegać nadmiernym odpadom elektronicznym, mogą mieć znaczący wpływ na środowisko. Większość emisji dwutlenku węgla generowana jest podczas produkcji i przyspiesza się, gdy konsumenci muszą wymienić całe urządzenia, a nie naprawiać te, które obecnie posiadają. Według globalnego monitora e-odpadów ONZ do 2020 r. tylko 17,4% e-odpadów na świecie zostało poddanych recyklingowi w 2019 r. — oczekuje się, że do 2030 r. ilość odpadów osiągnie 74 mln ton metrycznych.

Ma to również wpływ na człowieka. Najnowszy raport Światowej Organizacji Zdrowia pokazuje również, że globalne Odpady elektroniczne mają znaczący wpływ na kobiety i dzieci pracujące w nieformalnych sektorach odpadów, które są narażone na zagrożenia środowiskowe i nieuczciwe praktyki pracy.

Chociaż Microsoft nie wprowadził jeszcze żadnych zmian, umowa firmy jest posunięciem w dobrej wierze dla adwokatów prawa do naprawy.

Total
0
Shares
Related Posts