Jak wypisać dupsko

Nie Nazywam się Johnny B. Truant.

To nie ma być żadne wyjście. Opierając się na mojej nieformalnej ankiecie (tak nieformalnej, że nie zadano żadnych pytań), większość ludzi słusznie zakłada, że pseudonim jest zbyt niedorzeczny, aby był prawdziwy.

Mógłbym ci powiedzieć, z jakim się urodziłem, ale nie byłoby sensu. To nie jest osoba, którą znasz.

Wszystko napisane w blogosferze zostało napisane przez Johnny ‘ ego. Wszystko powiedziane w wywiadzie lub kursie zostało wypowiedziane przez Johnny ‘ ego.

Johnny zbudował mój dzisiejszy biznes. Bez Johnny ‘ ego ten biznes nie istnieje.

Możecie więc zapytać: kim naprawdę jestem? I bez wahania odpowiedziałbym, że niezależnie od nazwiska na akcie urodzenia, Jestem Johnny B. Wagarowicz. Jest tym, kogo tu widzisz-tym, którego teraz czytasz. Jest tym, kim zawsze byłam, w głębi duszy – nawet zanim ta część mnie ujrzała światło dzienne.

Oto, co to ma wspólnego z Tobą.

Z każdym pisarzem, czy osobą kreatywną.

Ludzie pytają, jak dużo piszę i jak udało mi się przyciągnąć przyzwoitą ilość uwagi w krótkim czasie.

Ludzie, którzy mnie o to pytają, utknęli. Kręcą kółkami, nie są w stanie ominąć bloku we własnym procesie twórczym.

Moja rada dla tych ludzi jest taka: Spójrz głęboko w siebie. Znajdź odpowiednika własnego Johnny ‘ ego. Następnie Pożycz mu klawiaturę lub cokolwiek, czego używasz do tworzenia, i zobacz, co się stanie.

Jak napisać co jest prawdziwe

Johnny B. Truant urodził się pod koniec 2008 roku, z konieczności. Finansowo, emocjonalnie i zawodowo moje życie nigdy nie było gorsze niż wtedy. Miałem krwotok pieniędzy z powodu złych inwestycji. Mój stary biznes zaczynał stosunkowo szybko i schludnie upadać. Nie mogłem spać dużo, i byłem bliski paniki prawie cały czas.

Coś musiało się zmienić. Potrzebne było coś nowego i innego . . . Po prostu nie byłem pewien, co to powinno być.

Zawsze wiedziałam, że powinnam być pisarką. I w oczach każdego, kto mnie znał, byłem pisarzem nawet wtedy. Pisałem regularne felietony dla międzynarodowego magazynu human resources. Miałem w szafie niepublikowaną powieść. Napisałem kilkadziesiąt biuletynów e-mailowych dla przyjaciół i rodziny.

Artykułów z czasopisma, powieści i biuletynów, moja ocena była: nudne, nieudane, oraz wanilia.

Kiedy w 2008 r. mury się rozpadały, pewna część mnie wiedziała, że jedynym wyjściem jest pisanie-ale robienie tego inaczej niż kiedykolwiek wcześniej.

Jeśli miałem naprawdę zacząć pisać, musiałem to zrobić bez redaktora przez ramię. Musiałem przestać się zastanawiać, co pomyśli moja babcia, gdy przeczytała to, co napisałem. Musiałem przestać myśleć o John lub Jill z liceum, którzy mogą natknąć się na jedną z moich misji i zapisać ją w folderze mentalnym na temat osoby, z którą dorastali.

Więc wybrałem imię, którego nikt nie znał, aby zacząć od nowa jako ktoś inny. I jak tylko to zrobiłem, stało się coś fantastycznego.:

Fałszywe nazwisko pozwoliło mi przestać pisać fałszywe kopie. I w chwili, gdy przestałem używać mojego prawdziwego nazwiska, zacząłem pisać to, co było prawdziwe i prawdziwe.

Pielęgnacja i karmienie rozdwojonej osobowości

Najwyraźniej, głośna i zuchwała osobowość radiowa Howard Stern jest bardzo cichy i uprzejmy z anteny. Ludzie, którzy go znają, słuchają jego programu i mówią: “to nie jest prawdziwy Howard.”Ale Howard się nie zgadza. Facet w radiu jest prawdziwy. Facet z radia jest ostrożną maską Towarzyską.

Można powiedzieć, że Johnny B. Truant nie jest tym, kim naprawdę jestem. Albo możesz zrozumieć prawdę: że Johnny jest bardziej “mną”niż ja sam.

Jeśli utkniesz w pisaniu, założę się prawie o wszystko, ponieważ głęboko w środku jesteś zawieszony na tym, co umiera, aby zostać powiedziane, a co “powinno” zostać powiedziane w oczach rodziny, przyjaciół, świata, a nawet siebie.

Wahasz się w tematach, w frazowaniu, w obawach, że Twoja gramatyka jest zła. Wybierz wymówkę, ale to, co cię powstrzymuje, to ty.

Może nie potrzebujesz pełnego alter ego, aby puścić swoją autocenzurę, ale musisz puścić, jeśli spodziewasz się pisać z jakimkolwiek ogniem. Naomi Dunford z IttyBiz używa swojego prawdziwego nazwiska, ale mówi, że” Naomi the brand “jest w 150% wersją” Naomi the person.”Jej publiczna Naomi jest jak mój publiczny Johnny. Obie są wydestylowanymi,” ulepszonymi ” wersjami ludzi, którymi jesteśmy na co dzień.

Jeśli nie masz jaj, znajdź tę część siebie w tym is odważny. Jeśli możesz to zrobić pod swoim prawdziwym nazwiskiem, to więcej mocy dla ciebie. Lub jeśli nowe imię pomoże Ci zdefiniować tę osobowość, przymierz je. Za wszelką cenę.

Johnny jest dla mnie tym, czym Tyler Durden był dla narratora Fight Club.

Johnny, podobnie jak Tyler, mówił rzeczy, których ja bym nie zrobił. mógł robić rzeczy, których ja nie mogłem. Johnny nie ignorował wewnętrznego krytyka; kopnął krytyka w twarz i pchnął go do otwartego kanału.

Wiele razy mówiłem, że ludzie odnoszący sukcesy, kreatywni są szaleni, więc zrozum prawdę o tym, co mówię.

Nie sugeruję po prostu pisania pod innym nazwiskiem. Sugeruję stanie się inną osobą.

Sugeruję, by pozwolić dwóm ludziom żyć w jednym ciele.

Jeśli to cię trochę przeraża, to dobrze. Jeśli nigdy się nie denerwujesz i nie boisz, jesteś bezpieczny. Wątpię, żeby znalazł Pan odnoszącego sukcesy artystę, który mówi, że ich najlepsze rzeczy pochodzą z bezpieczeństwa.

Jak być odważnym

W tym momencie wielu ludzi, którzy nie do końca rozumieją tę koncepcję, pójdzie na całość i napisze wulgaryzmy – lub pornografię-kawałek zupełnie niepodobny do ich “normalnego ja” i sprawi, że świat zawstydzi się ze wstydu. Garstka innych pomyśli, że mówię, że trzeba znaleźć sposób, by być szokującym lub prymitywnym.

Żadna z tych rzeczy nie jest prawdą.

Twoja pisana sztuka nie musi obrażać kobiet w klubie towarzyskim. Twoje rzeczy mogą być wypełnione kociakami i tęczą, jeśli o to chodzi. Twoje najlepsze kawałki nie muszą być całkowicie niepodobne do twojej codziennej osobowości, i nic z tego nie musi być zaskakujące lub szokujące dla twojej matki lub znajomych z sąsiedztwa.

Celem uwolnienia twojego wewnętrznego Johnny ‘ ego lub Tylera Durdena nie jest wstrząsanie. Chodzi o to, żeby być odważnym.

Bez wątpienia rzeczy, które napisałem, które zdobyły największą uwagę, były utworami, które wymagały największej odwagi, aby napisać i opublikować. W głębi moich finansowych horrorów pisałem o byciu wściekłym jak diabli. W dalszej części drogi pisałem o uczeniu się wiary i robieniu wszystkiego złego w moim biznesie.

Nawet post, który teraz czytasz, wydaje mi się albo odważny, albo głupi. (Czas jest jedynym wyznacznikiem, którego jest, nawiasem mówiąc. To część odwagi.) Formalnie przyznaję się do mojego pseudonimu i najwyraźniej gratuluję odwagi. To wystarczy, żebym przestał to pisać.

Ale zobacz, Johnny pisze te posty. I na szczęście dla mnie, ma spore cojones.

Bez Johnny ‘ ego te posty nie są pisane. Albo są pisane, ale nie publikowane. Albo są publikowane, ale nie mówię o nich ludziom, nie wspominam o nich na Twitterze, nie pytam o retweety ani nie linkuję do nich później.

Bez Johnny ‘ ego, może nawet je piszę i publikuję, ale potem tarzam się w tym, co zawierają, zamiast być na tyle głodny, aby rosnąć, wykorzystać lekcje, które zawierają, zbudować seminarium lub kurs wokół tego, czego się nauczyłem.

Bez Johnny ‘ ego mogę myśleć, że to, co piszę, jest dobre, ale potem zastanawia się nad sobą, mówiąc: “kim ja jestem, żeby mówić, że jest tak wspaniale? Kim jestem, żeby zakładać, że komuś zależy, albo chciałby to przeczytać?”

Posiadanie drugiej osobowości może dać ci odwagę, aby odpowiedzieć na te pytania.

Więc . . . kto am Zakładam, że kogoś to obchodzi, czy chciałby to przeczytać?

Jestem Johnny B. F**ing Wagarowicz, oto kto.

O autorze: Johnny B. Truant obala faceta, z którym dzieli ciało za pośrednictwem swojego bloga na JohnnyBTruant.com a jego sztandarowy kurs kwestionuje Zasady.

Total
0
Shares
Related Posts