Ciągle wpadam na tę małą zagadkę.
Jednym z najważniejszych celów copywritingu jest perswazja.
W rzeczywistości jest to najważniejszy cel, ponieważ jeśli nie próbujesz nakłonić czytelników do zrób coś, prawdopodobnie przestaniesz nazywać siebie ” copywriterem “i po prostu przejdziesz do” pisarza.”
Pisarze mogą pisać bez wezwania do działania, ale wtedy pisarze również ostrożnie rozważają swoje słowa podczas picia herbaty. Copywriterzy nie mogą tego zrobić. Są na deadline. Potrzebują wysokooktanowego espresso.
Ale jeśli napiszesz kopię wystarczająco długo, w końcu dojdziesz do punktu, w którym zaczniesz myśleć: “jestem w tym dobry. Mogę wypełniać tekst korzyściami i bólami przez cały dzień. Mogę napisać kopię, która sprzeda śnieg Eskimosom-ale powinien Ja?”
To Yin i Yang marketingu. Z jednej strony chcesz, aby ludzie podejmowali określone działania, a pierwszym etapem tej akcji jest zwykle wyciąganie portfeli.
Ale z drugiej strony, nie chcesz nakłaniać ludzi do kupowania czegoś, czego nie potrzebują lub nie mogą sobie pozwolić.
To może być trudne do przekroczenia tej linii. Jeśli nauczysz się pisać dobrą kopię, będzie ona pełna przekonujących powodów, dla czytelnika, aby kupić. Obiecuje rozwiązania problemów czytelników. Przypomni im o ich bólu i obiecuje, że twój produkt go rozwiąże.
Zrobi to za cztery łatwe płatności i zostanie zatwierdzony przez Jacka LaLanne, który ma już ze dwieście lat i nadal może ciągnąć pociągi zębami.
Uwaga wydawcy: Jack LaLanne zmarł w 2011 roku, dwa lata po pierwotnej publikacji tego postu i był inspirującym twardzielem do końca.
Ale większość z nas nie jest sprzedawcą oleju wężowego i nie chce nim być. Większość z nas chce, aby czytelnicy kupić lub podjąć działania, ale zdajemy sobie również sprawę, że $3000 home-study firefighting oczywiście nie jest najlepszym wyborem dla starszej wdowy w dół ulicy, którego dom jest w wykluczenia.
Więc gdzie jest granica między sprzedawaniem dobrze, a sprzedawaniem zbyt mocno?
Jak napisać kopię etycznej sprzedaży
Pamiętaj: Etyczna sprzedaż polega na przekonywaniu ludzi do wydawania pieniędzy na coś, czego potrzebują. Marna sprzedaż polega na przekonywaniu ludzi do wydawania pieniędzy na coś, co chcesz im kupić.
Tip # 1: Umieść potrzeby kupującego na pierwszym miejscu
Większość ludzi potrzebuje szturchnięcia nawet, aby kupić rzeczy, które byłyby dla nich korzystne.
Matka, która martwi się o miejsce pobytu nastoletniego syna? To prawdopodobnie w jej najlepszym interesie, jeśli przekonasz ją, żeby kupiła mu komórkę. Pracownik o minimalnej płacy? Prawdopodobnie mógłby skorzystać, gdyby namówił go na kurs na asystenta.
W etycznych sytuacjach sprzedaży każdy wygrywa. Twoja kopia popycha klienta do zrobienia czegoś, co zaniedbuje, ale czego potrzebuje lub chce.
Jeśli myślisz tylko o swoich dochodach, a nie o prawdziwych korzyściach dla klienta, gratulacje-przeszedłeś do Sleazytown.
Tip # 2: powiedz prawdę
Jak powiedział kiedyś Lionel Hutz na Simpsonowie“Jest [surowy głos] ‘prawda’, a potem jest [uśmiechnięty, szczęśliwy głos] ‘prawda!’”
Jeśli chcesz dobrze spać w nocy, podczas gdy nadal wykonujesz swoją pracę, spróbuj powiedzieć nieco mniej “technicznie poprawną, ale wprowadzającą w błąd prawdę” i skłaniaj się bardziej w kierunku ” prawdziwej osoby bez prawdy.”To może rzeczywiście zarobić Ci punkty bonusowe za szczerość.
Weźmy na przykład mój własny eksperyment społeczny. Na moim blogu chcę zobaczyć, jak daleko mogę się posunąć w kierunku powiedzenia całej, niezachwianej prawdy w moim egzemplarzu. Aby dać ci pojęcie o co mi chodzi, oto szczególnie śmieszny fragment postu, który napisałem pod tytułem You Can ‘ t Do It:
Prosta prawda o życiu jest taka, że nie każdemu się uda. Nie każdy wygra. Nie każdy jest w stanie to zrobić.
Mam dość ludzi, którzy twierdzą, że każdy może odnieść sukces. To nieprawda. Gdybym mógł znaleźć taką formułę sukcesu, by każdy, kto z niej skorzystał, odniósł sukces, byłbym bogatszy niż wyrafinowane jednowierszówki Billa Gatesa.
Nie każdy, kto spróbuje, osiągnie to, co zamierza — nawet pod najlepszą instrukcją i z najlepszymi intencjami. Wielu upadnie. Wiele osób będzie próbować coś zbudować, a nie będzie. Prawdziwy fakt życia, tutaj, ludzie. Każdy nie może tego zrobić. CHOLERA, KAŻDY NIE MOŻE TEGO ZROBIĆ.
Ten post został napisany, aby promować produkt. Omówiłem Zalety produktu i wyśpiewałem jego pochwały, ale także zwróciłem uwagę na brzydotę. Krótko mówiąc, po tym, jak to napisałem, mogłem spać w nocy.
Morał tej historii? Skończyło się na tym, że byłem najlepiej sprzedającym się partnerem dla tego produktu.
Wskazówka # 3 (opcjonalnie): selektywnie zniechęcić
To jest najtrudniejsze, więc nie jest dla osób o słabym sercu. Ludzie pytają mnie, czy powinni kupić kurs X, czy dołączyć do programu Y, a potem opowiadają mi swoją historię.
Czasami jest oczywiste, że nie skorzystają. Jeśli mówią, że kupili każdy kurs i żaden nie zadziałał, są szanse, że ten nowy też nie “zadziała”, ponieważ szukają magicznej kuli.
W tym scenariuszu będę aktywnie starał się ich przekonać nie kupić. Myślę, że mogę się obejść bez kolejnej sprzedaży, jeśli pozwoli mi to spojrzeć jutro w lustro.
Jeśli nie jestem pewien, czy coś przyniesie korzyść osobie, Zwykle odwrócę się i nałożę na nią ciężar. Nie znam ich osobowości, nie znam ich sytuacji, Nie wiem, czego próbowali w przeszłości. Każdy jest inny.
Więc, Johnny, powinienem zainwestować w ten produkt?
Nie wiem, Stary. To zależy od Ciebie.
Etyka nie jest nauką rakietową (i wiem o tym, ponieważ rozważam pracę z naukowcem od rakiet — prawdziwa historia).
Wszystko sprowadza się do mówienia prawdy. Czasami jest to trudniejsze niż się wydaje, ale wszyscy pamiętamy, jak to zrobić, jeśli spróbujemy.
O autorze: Johnny B. Truant buduje etyczne strony internetowe i blogi wszelkiego rodzaju i zajmuje się doradztwem etycznym w JohnnyBTruant.com, podczas gdy ubrany etycznie i jedzący etyczną pszenicę. W przeciwieństwie do tego, on jest naprawdę obleśny na Twitterze.