To jedno z zagrożeń spędzania czasu towarzyskiego w Internecie.
Każdego dnia, gdziekolwiek nie spojrzysz, znajdziesz kogoś, kto robi to źle.
Używają terminu ” gwiazda rocka.”Lub” ninja.” (Nie znosisz tych banałów!)
Mają wyskakujące okienko na swoim blogu. (Czy oni nie wiedzą, że pop-upy są dziełem Szatana?!)
Mieli premierę w zeszłym tygodniu i wysłali Ci e-maila całe trzy razy. (Czy ci ludzie nie zdają sobie sprawy, jak pełna jest Twoja skrzynka e-mail?)
Ping od strony do strony, coraz bardziej crabby jak cały internet spiskuje, aby dostać się na ostatni nerw.
Mam delikatną sugestię.
Czas to przeboleć.
The goldfish attention span
Wszyscy to wiemy-rozproszony przez mashup treści i ciekawostek i reklam, które przychodzą do nas ze wszystkich stron, nasza uwaga skurczyła się do około 15 sekund. (To stawia nas na równi ze złotymi rybkami. Brawo, rasa ludzka.)
Więc aby zwrócić waszą uwagę, szczególnie w sieci, ludzie robią i mówią rzeczy, które są oburzające.
Dostajemy posty o tym, jak content marketing jest zepsuty. Albo marketing w mediach społecznościowych nigdy nie zadziała. Albo, że za każdym razem, gdy próbujesz sprzedać coś klientowi, mały jednorożec umiera.
I to wszystko jest bardzo zabawne. Tak długo, jak rozumiesz to, co to jest-trochę linkbaita, aby przyciągnąć twoją uwagę na minutę i wywołać trochę kontrowersji.
Teraz lubimy linkbait w Copyblogger. I byłem znany z kilku skandalicznych oświadczeń.
Ale znać ich za to, czym są-rozprasza. A jeśli chcesz zbudować coś wartościowego, musisz uważać na to, jak radzisz sobie z rozpraszaniem uwagi.
Królowe dramatu rzadko budują dobrze prosperujące firmy
Cały czas ścigasz rzeczy, których nienawidzisz i narzekasz na nie?
That ‘s time you’ re nie budowanie czegoś epickiego.
A bycie znanym jako osoba, która atakuje trzy razy dziennie, nie robi nic dla Twojego autorytetu.
Możesz dostać dużo uwagi za to, że jest tak zabawnie łatwo irytować. Możesz mieć świetne poczucie humoru i fantastyczny zwrot zdania. Twoje uroczo marudne Ranty wideo mogą uzyskać miliard odsłon na YouTube.
Ale uwaga to nie interes. I jeśli nie jesteś tak dobrym biznesmenem jak Perez Hilton, stanie się częścią rewolucji rozrywkowej nie zarobi Ci żadnych pieniędzy.
Zrób to zamiast tego
Są ludzie, którzy powiedzą ci, abyś wyłączył wszystkie zakłócenia, odmówił korzystania z poczty e-mail, delegował media społecznościowe do wirtualnego asystenta za 2 dolary za godzinę w Mongolii i pracował w jakimś stanie niezakłóconej czystości.
Ja nie żyję w tym świecie i Ty też nie. Ale ty can Przejmij kontrolę nad swoim czasem, nie zmieniając się w cyfrowego purytanina.
Pierwszą rzeczą, którą chcę, żebyś zrobił (oh, to jest więc un-sexy) jest zdecydować, co przybliża cię do tego, co chcesz.
- Czy tworzy zawartość dla Twojego autorespondera?
- Praca nad wielkim produktem, który cię przeraża?
- Burza mózgów nagłówków na nowej stronie docelowej?
- Aktywnie promujesz swoje webinarium, zamiast mieć nadzieję, że ktoś tam napisze o tym tweeta?
- Pisanie dłuższego, poważniejszego posta na blogu, który staje się kamieniem węgielnym Twojej witryny, zamiast pół tuzina rantów, które zajmują dziesięć minut, aby napisać i są tak szybko zapomniane?
Oto wskazówka, jak to zidentyfikować: nie będzie to tak wygodne, jak narzekanie na Facebooku o tym, co dziś działa ci na nerwy.
Druga rzecz, którą chcę, żebyś zrobił. jest wyrzeźbić godzinę dzisiaj (najlepiej, że zaczyna się teraz. Nie mów mi, że nie możesz-i tak zamierzałeś spędzić następną godzinę czytając posty na blogu i Twitterze) i pracować nad Wielką niewygodną ważną rzeczą.
Jeśli nie masz godziny, spędź 20 minut. I umieść godzinę w harmonogramie na jutro. I pojutrze. I pojutrze.
Użyj zegara. Pracuj do pełnej godziny, jeśli musisz.
Bo Wielkie Niewygodne Ważne Rzeczy are niewygodne, natychmiast pokuszą Cię narzekać na coś w Google+. Dlatego musisz wyłączyć swoje rozpraszanie wyboru.
Nie cały dzień, nie panikuj. Tylko na godzinę.
(Tak, Twój telefon też. Jeśli nie jesteś neurochirurgiem, mogą czekać na ciebie przez godzinę. Powiedz im, że byłeś w toalecie.)
Pracuj nad czymś ważnym przez godzinę każdego dnia, bez rozpraszania uwagi.
Jeśli jesteś bystry, przeżyjesz pierwszą godzinę, zanim wampiry wyssają całe życie z twojego dnia.
Zdaję sobie sprawę, że to nie jest takie zabawne.
Zaufaj mi, Lubię narzekać w Internecie co najmniej tak samo jak następna osoba. Prawdopodobnie więcej niż następna osoba.
Spójrzmy prawdzie w oczy, ci ludzie są irytujący.
Ale godzinę dziennie, każdy day, w pogoni za tym, co jest dla Ciebie ważne (do cholery, możesz nawet zwiększyć do dwóch godzin dziennie), przyniesie Ci o wiele więcej nagrody niż smackdown, w którym byłeś, gdy zacząłeś czytać ten post.
Załatw to. Zacznij teraz. Wierzcie lub nie, to nawet bardziej satysfakcjonujące niż mieć rację.
O autorze: Sonia Simone jest współzałożycielką i CMO Copyblogger Media. Tak długo, jak nie narzekasz na nic, chciałaby usłyszeć od Ciebie na Twitterze.
Zdjęcie dzięki uprzejmości The incredibly fabulous xkcd.