Nazywam się Johnny B. Truant.
Możesz mnie znać z stymulowania przedsiębiorstw, takich jak Badass Project lub mój własny niesławny blog, a może nawet Copyblogger Weekly Wrap.
What you might nie wiem, że jestem kobietą.
To nie jest żart, kąt czy analogia — jestem dosłownie kobietą.
To moja historia.
Dawno, dawno temu, musiałem podjąć trudne decyzje.
Decyzje takie jak czy zjeść kanapkę z masłem orzechowym i galaretką, czy pójść na całość i zjeść masło orzechowe i banan kanapka. Ale nawet ten prosty wybór — jak to zawsze bywa w przypadku takich wyborów-dał mi do myślenia.
W późniejszym okresie swojej kariery Elvis miał gigantyczne Bokobrody. Co sprawiło, że odniósł sukces? Oczywiście, to były te gigantyczne Bokobrody. Bokobrody tak duże, że były jak micro-brody.
Z takimi włosami możesz zamówić każdą kanapkę.
Wiem, że brzmi to jak dziwna rzecz do przemyślenia — i dziwna rzecz do przedstawienia mojego coming-out post z-ale musisz zrozumieć, że prawie każde ważne wydarzenie w moim życiu obracało się w jakiś sposób wokół zarostu i mojej własnej niezdolności do jego wzrostu.
Wiesz, odkąd jestem kobietą.
Zachodnia brodokracja
Dorastając w wiejskim Quebecu, zgarniając pensję ojca jako związkowiec, nie zajęło mi długo poznanie brzydkiej prawdy o świecie.
Widzisz, mój ojciec miał niedobór testosteronu, który utrzymywał jego twarz wiecznie gładką z wąsów. I pomimo przepracowania wszystkich nadgodzin (w tym występu parcha podczas strajku wikliny w Montrealu w 1981 roku), zawsze był NAJNIŻSZYM człowiekiem na totemowym słupku.
Podczas gdy inni mężczyźni z wielkimi brodami wspierali swoje rodziny w luksusie, zostaliśmy sprowadzeni do noszenia spodni z młotem Armii Zbawienia i podtrzymywania się na ziarnistych naleśnikach i starych brie.
Szybko się nauczyłem: niezbędnymi składnikami sukcesu nie są talent i ciężka praca, ale niesamowity zarost na twarzy. Albo przynajmniej (jak odkryłem później) wszechobecny zagrożenie niesamowitego zarostu na twarzy.
I jak mój ojciec, byłem na mrozie. Dosłownie. Nie mógł zapuścić brody w zimie, aby utrzymać ciepłą twarz, tak samo jak ja, zyskując nam protekcjonalny przydomek ” różowe policzki.”Przynajmniej jestem pewien, że to właśnie espèce d ‘ imbecile znaczy po francusku.
Miałem talent, inteligencję, wytrwałość i moxie — ale wydawało się, że to, co było potrzebne, aby uczynić go wielkim, to wąsy, brody, Bokobrody, bródki, łaty duszy i fu mandchus. Można było podnieść brwi, robiąc niezwykłe rzeczy, ale pismo było na ścianie — nie można było zrobić żadnego prawdziwego postępu bez umiejętności zapuszczania epickiej brody lub niesamowitych wąsów.
Nie powiem, że to spisek. Ale powiem tak: to spisek.
Wszyscy najwspanialsi ludzie zawsze mieli świetne zarosty na twarzy. Boże. Mikołaj. Wilford Brimley. Frida Kahlo.
Inni okazjonalnie mieli gładką twarz … ale po spojrzeniu na nich wiedziałeś, że oni może eksploduj w epicką brodę, jeśli tego potrzebujesz — w scenariuszu walki lub ucieczki lub brody.
Spójrz na Colina Farrella. Gdybyś spróbował go zaatakować, obróciłby się i zapuścił na Ciebie brodę, a wybuchowy wzrost rozwaliłby cię w ścianę.
Byłem zmęczony brakiem brody, cienia, zarostu i groźbą wyhodowania czegoś na mojej twarzy, co mógłbym przerobić na wiatrak, aby wygrać konkurs.
Zawsze musiałem walczyć, walczyć i kopać, ale teraz nadszedł czas, aby coś się zmieniło.
Więc stałem się mężczyzną (tylko z imienia i brody)
Byłem świeżo po kolejnym odrzuceniu (“Jak mogłeś udoskonalić zimną fuzję? Nawet nie masz brody!”) i wściekły. To było szalone, że nie byłem w stanie przekazać mojej lekkomyślnej natury, pokazując się na spotkaniach nieogolonych.
Rejestrowałem nazwy domen i otrzymywałem hosting dla nowego bloga, który miałem na myśli, ale nawet gdy to zrobiłem, nalegająca część mnie powiedziała,
Po co? Każdy widzi, że nigdy nie będziesz miał baranich kotletów. Nigdy nie obejrzą Twoich filmów, jeśli będą wiedzieć, że zawsze zobaczą czystą twarz.
I wtedy zdałem sobie sprawę,: Mógłbym być kolesiem.
To był internet … mogę być kimkolwiek
I gdybym był facetem, nikt nie wiedziałby, że byłem bez brody przez całe życie. Nikt nie wiedziałby o moich spierzchniętych policzkach w styczniu i o tym, że jedyne golenie, którego potrzebowałem po tygodniu biwakowania, było na nogach.
Ludzie zakładają, że każdego dnia mogę mieć zarost, wąsy lub wielką brodę ZZ Top. I mógłbym się z tym drażnić, na co dzień, wspominając takie rzeczy jak konieczność golenia i znalezienie kilku siwych włosów na brodzie.
A najlepsze? Nie przedstawiłabym się nawet jako posiadająca brodę czy wąsy. To było zbyt oczywiste i zbyt łatwe.
Zamiast tego zdecydowałem, że będę dokuczał brodom. Colin Farrell. Nie Pokazałbym Wielkiej brody ani dominujących wąsów … ale kto by pomyślał, co będę miał na twarzy z dnia na dzień?
Ten pierwszy blog był niszową stroną i szybko się rozpadł. Napisałem posty takie jak “10 powodów, dla których Twoja przestarzała broda Cię powstrzymuje” i “jak używać brody w mediach społecznościowych.”I miejsce # 1 dla pożądanych fraz SEO jak “giant broda pasternak Ewok”, ale w praktyce, to nic nie znaczyło. Strona stagnacji, a następnie rozpadł.
I pomyślałem:
Czy to nie broda robi różnicę? Czy to może być osoba za brodą, która się liczy?
Więc zaadaptowałem
Zacząłem pisać dowcipy o pierdzeniu. Zacząłem pisać o interesach. Zacząłem opowiadać biznesowe dowcipy o pierdzeniu.
Broda siedziała z tyłu, a ironia była namacalna. Stałem się “Johnnym”, aby używać zarostu na moją korzyść, ale to nie miało znaczenia. Ludzie wiedzieli, że mogę zapuścić brodę, więc nie dbali o to, czy to się kiedykolwiek wydarzy.
Powoli stałem się ” just Johnny.”Wciąż człowiek, ale bez brody. W końcu poznałem Briana, Sonię i Jona z Copybloggera, z których żaden nie ma brody i od razu się dogadaliśmy.
“To niesamowite, jak daleko zaszedłeś bez brody”, pamiętam, jak Sonia powiedziała mi na im. “Myśleliśmy, że tylko my jesteśmy w stanie sprawić, że bez brody zadziała.”
Włamałem się do starej, dobrej sieci Brodów i to nawet nie miało znaczenia.
Metaforyczny cesarz nie miał ubrań. Ale teraz utknąłem, stałem się mężczyzną i teraz będę musiał nim pozostać. Więc kontynuowałem. Opowiadałem moje żarty o pierdzeniu. Ciągle gadał o interesach.
I tak poszło.
Co dalej?
Udowodniłem to. Nie mam zarostu, a mimo to nieźle sobie radzę.
Moje życie, moje warunki. Nikt mi nic nie podał. Ciężko na to pracowałem. Zadbałem o siebie, rodzinę i pragnienie epickiej brody. Oddałem to, co najlepsze z mojej kreatywności i wiedzy związanej z owłosieniem twarzy każdemu z moich klientów i czytelników.
Chciałbym to robić dalej.
O autorze: Johnny B. Truant jest utalentowanym biznesmenem, który specjalizuje się w sprzedaży poprzez historie i jest dumnym twórcą the Badass Project, strony profilującej niesamowitych ludzi, którzy sprawiają, że twoje wymówki wyglądają głupio.
P. S:
Bez konkretnego powodu, chciałbym się przywitać z Jamesem Chartrandem, miłą damą, którą poznałem po raz pierwszy w zeszłym miesiącu na konferencji South by Southwest. I bez konkretnego powodu, chciałbym zachęcić was wszystkich do sprawdzenia kalendarza.