Słowo pisane przeżywa trudny okres.
Nie chodzi tylko o to, że wskaźniki umiejętności czytania i pisania są zaskakująco złe. (Jedno źródło twierdzi, że połowa dorosłych Amerykanów nie może czytać książki z ósmej klasy.) Ale nawet wśród ludzi, którzy can Czytaj, coraz mniej chcesz do czytania.
Jeśli jesteś namiętnym czytelnikiem (tak jak ja), może to doprowadzić cię na skraj rozpaczy.
Jestem pisarzem, odkąd byłem małym dzieckiem w wielkich okularach. Utrwaliło się to dopiero pod koniec lat 80., kiedy zacząłem działać w mediach społecznościowych. (Wtedy nazywało się to “wirtualną społecznością”, kiedy Stewart Brand i Howard Rheingold byli Darrenem i Sethem swoich czasów.)
Powstanie sieci przyniosło renesans tekstu. Miliardy linijek tekstu. Od tablic ogłoszeniowych i IRC do tych pierwszych, oszałamiająco ohydnych statycznych stron, aż po dzisiejszą mainstreamową eksplozję sieci społecznościowej.
Teraz mamy nowe narzędzia do zabawy. To jest rzeczywiście dużo jak 1989 (kiedy zacząłem) wszystko na nowo. I jest realna szansa na skorzystanie z nowych technologii.
Uwierz mi, to o wiele łatwiejsze niż wymyślenie wystarczająco dużo Uniksa, aby poruszać się w systemie ogłoszeń z lat 80.
Przekonujący dźwięk
Jeśli twój pomysł z dźwiękiem internetowym kończy się na podcastach lub radiu internetowym, możesz chcieć posłuchać po raz drugi.
Piękno audio polega na tym, że jest niesamowicie przenośny. Twoi “czytelnicy”mogą zabrać cię wszędzie. Na siłownię, na dojazdy, nawet na kolację dziękczynną. (OK, nie popieramy tego ostatniego.)
Dźwięk tworzy również szczególnie bliski kontakt z publicznością. Głos mówiony jest rzeczą cudownie intymną. Kiedy zacząłem regularnie tworzyć treści audio, moje interakcje z publicznością nabrały zupełnie nowego wymiaru. Ludzie czuli się jak wiedział mnie w sposób, którego nigdy wcześniej nie mieli.
Jeszcze jedna rzecz, która wystartowała: moje konwersje sprzedaży. Godny zaufania, przyjazny głos okazuje się być fantastycznym sposobem na rozwiązanie obaw i obaw perspektywa.
Nadal musisz tworzyć wartościowe, autentyczne i niezwykłe treści. Chodzi o to, że audio daje Ci kilka bardzo potężnych nowych sposobów, aby to zrobić.
Viral video
Po prostu mam mokre stopy. Przyznam, że nowy filmik “Teaching Sells” mnie swędzi, żeby go wypróbować.
Jeśli czytasz mnie przez jakiś czas, wiesz, że lubię silne obrazy napędzające emocje. Pomysł połączenia tego z głosem i muzyką jest nie do odparcia.
A teraz, gdy zabieram narzędzia na jazdę próbną, dziwię się, że część techniczna nie jest wcale trudna. Tak naprawdę chodzi o kreatywność, silny przekaz, poznanie odbiorców i dobrą zabawę.
Pełne kółko, aby ponownie napisać tekst
Zastanówmy się dwa razy, zanim wrzucimy SMS-y do kosza.
Wiesz kto jeszcze adores SMS? Wyszukiwarki. Nie wiem, czy Wyszukiwarki kiedykolwiek będą w stanie analizować treści audio i wideo, jak również tekst. Posiadanie wielu pisemnych materiałów pozwala wyszukiwarkom wiedzieć, o co ci chodzi, a to wciąż bardzo pomocna rzecz.
Jest jeszcze jedna grupa, która uwielbia SMS-y: kupujący. Doświadczeni marketerzy wiedzą, że bardzo często ” Kupujący to czytelnicy.”To dlatego, że kupujący to ci, którzy (z powodu własnych potrzeb lub genialnego marketingu) desperacko szukają tego, co masz do zaoferowania. Dla wielu kupujących to właśnie tekst zamyka transakcję.
I nie zapominaj, że zawsze będą tacy, którzy po prostu lubią czytać. Audio i wideo ze swojej natury wymagają czasu, czegoś w niedoborze. Za każdym razem, gdy towarzyszę moim treściom audio z czystym, dobrze zoptymalizowanym transkryptem, dostaję wylewne podziękowania.
Kto to wszystko tworzy?
Jeśli oceniasz multimedia w oparciu o na wpół upieczone podcasty i unfunny cat wideo na YouTube, rozumiem, dlaczego nie byłeś zainteresowany skokami.
Ale perswazyjny audio i wideo to zupełnie inna sprawa.
Jesteśmy w bardzo wczesnych czasach inteligentnych, ostrych, odpowiednich treści multimedialnych, które można wykorzystać w Internecie. A gdy dodasz interaktywność, konwersację i możliwość dostosowania treści do różnych stylów uczenia się, masz rewolucję w tworzeniu.
Multimedialna sieć potrzebuje inteligentnych, pełnych pasji twórców treści. Potrzebuje pisarze.
Jak ty.
Zajmujemy się szeroko pojętym tworzeniem treści multimedialnych w nauczaniu. Tak właśnie zacząłem używać tych nowych formatów dla własnych firm.
Nie tylko uczymy aspektów technicznych (dzięki naszemu wspaniałemu partnerowi, Tony ‘ emu Clarkowi) w sposób krok po kroku, który nawet ja mogę śledzić, ale także pokazujemy, jak tworzyć atrakcyjne, wysokiej jakości treści, które można wykorzystać na niemal nieskończoną liczbę sposobów.
Niezależnie od tego, czy jesteś zainteresowany zapisaniem się do Teaching Sells, mądrze byłoby zarejestrować się w bogactwie bezpłatnych treści, które stworzyliśmy. Dowiesz się wiele o przyszłości biznesu online, poznasz kilka pomysłów, które możesz wykorzystać we własnych projektach, a film jest po prostu fajny.
Ta bezpłatna zawartość będzie dostępna tylko przez około 9 dni, więc będziesz chciał szybko przejść, aby upewnić się, że otrzymasz swoją kopię.
O autorze: Sonia Simone jest starszym redaktorem Copyblogger i instruktorem do nauczania Sprzedaży.