Pisałem całe życie.
Przez lata pisałem historie w notatnikach, nawet pisałem i publikowałem artykuły w czasopismach. Mimo to nigdy nie uważałem się za pisarza.
Użyłem słów takich jak” wannabe „i” aspiring.”Powiedziałem sobie, że kiedyś napiszę książkę i będę prawdziwym pisarzem.
Ale potem miałem przełom.
To była prosta zmiana umysłu, która zmieniła wszystko i to jest to, co musisz zrobić — jeśli ludzie mają traktować Twoją pracę poważnie.
Poświęć dwie minuty, Czytaj dalej i sam dokonaj zmiany …
Co robią prawdziwi pisarze, czego Reszta z nas nie robi?
Wierzą w siebie.
Piszą pewnie i odważnie, bez wymówek i przeprosin.
I jeśli zamierzasz wykonywać pracę, która jest cokolwiek warta, będziesz musiał zrobić to samo. Nawet jeśli na początku musisz udawać.
Będziesz musiał nazywać się pisarzem.
Kiedy pisarz staje się pisarzem
Kiedyś zapytałem autora Stevena Pressfielda, kiedy pisarz staje się pisarzem.
Czy to wtedy, gdy masz umowę na książkę? Kiedy sprzedajesz swój pierwszy tysiąc kopii? Kiedy trafisz na listę bestsellerów? Kiedy możesz nazywać siebie pisarzem?
Steve powiedział coś, czego nigdy nie zapomnę:
Jesteś, kiedy tak mówisz. Pieprzyć to, co mówią inni.
Myślałem, że to zabrzmi śmiesznie, ale zastanawiałem się, czy to na tyle szalone, żeby było prawdziwe. Zacząłem nazywać siebie pisarzem. Zacząłem potwierdzać w sobie coś, w co zawsze wątpiłem. Zrobiłem to przez wiarę-i zgadnij co?
Steve miał rację.
Zacząłem zachowywać się jak pisarz. Prawdziwy, nie wannabe. W rezultacie wydarzyło się wiele niesamowitych rzeczy. Posty gościnne, oferty książkowe, zaproszenia do pisania dla czasopism, nawet zimna, twarda gotówka w kieszeni – wszystko dlatego, że nazwałem się pisarzem.
Dlaczego to działa
Kiedy nazywasz siebie pisarzem (lub przedsiębiorcą, innowatorem lub czymkolwiek innym), odblokowujesz w sobie coś, czego wcześniej nie było. Oto co się dzieje:
- Daje Ci pewność siebie. Nikt nie chce czytać prac, które pisze amator. Nikt nie chce zatrudnić kogoś, kto nie wierzy w siebie. Nazywanie siebie pisarzem pomaga Ci to zrobić.
- To sprawia, że Twoja praca jest lepsza. Wierz lub nie, ale pewność siebie ma znaczenie. Nie tylko dla poczucia własnej wartości, ale dla jakości wykonywanej pracy. Kiedy zaczynasz nazywać siebie czymś, podnosisz stawkę. Sam blefujesz. I wkrótce, stawiasz stawkę.
- To sprawia, że inni też w to wierzą. Niestety, żyjemy w świecie uwielbianym przez tytuły. Kiedy mówisz ludziom, „pisanie jest po prostu czymś, co robię na boku …” sabotujesz siebie, zanim będziesz miał szansę się udowodnić. Nazywanie siebie pisarzem jest zaproszeniem do świata, aby potraktować cię poważnie. To pomaga Ci zarabiać.
Więc na co czekasz?
Czas nazwać siebie pisarzem – i naprawdę w to uwierzyć.