Pięć lekcji z gazet, aby zwiększyć nakład bloga

Wiele razy mówiono, że drukowane gazety nie przetrwają-zostaną zabite przez sieć.

A to byłaby szkoda: śmierć gazet oznaczałaby upadek ogromnych umiejętności pisania i edytowania. Powinienem wiedzieć-moja ostatnia praca w gazecie była w zeszłym roku.

Tak więc, chociaż wciąż mamy atrament na papierze, Oto pięć rzeczy, których możesz nauczyć się od redaktorów gazet i reporterów, aby poprawić kopię swojego bloga.

1. Ściąć 4 cale!

Miejsce jest na wagę złota w gazetach. A skrócenie 800-słownej historii do 100 słów (lub, aby użyć pomiaru-mów, że gazety faworyzują, o cztery cale) nie jest łatwe.

Jest to umiejętność praktykowana przez redaktorów na co dzień, a wymuszona zwięzłość ma swoje zalety. Nie ma to jak zwięzłość, aby skoncentrować umysł i skupić się na historii. A historia, która szybko dociera do sedna, jest bardziej czytelna i zrozumiała dla zapracowanych czytelników.

Blogerzy… : Co by się stało z Twoim pisaniem, gdyby przestrzeń była ograniczona, a ty byłeś zmuszony edytować swój post na blogu o 50%? Czy wycinanie słów 300 sprawi, że twój post będzie mocniejszy i łatwiejszy do odczytania? Może spróbujesz przeciąć swój ulubiony post na pół, aby zobaczyć, co się stanie?

2. Co to za hak? Gdzie trop?

Redaktorzy na całym świecie krzyczą na dziennikarzy: “dlaczego zakopałeś główną rolę?”

Wiadomości są zwykle pisane w stylu odwróconej piramidy: pierwszy akapit zawiera historię, reszta wypełnia szczegóły. (Innym, mniej popularnym stylem jest “dropped intro”: historia zaczyna się od intrygującej propozycji, a głównym punktem jest kilka akapitów dalej. Działa to dobrze w przypadku dziwacznych historii i dłuższych artykułów, które wymagają konfiguracji, zanim trafisz je czystymi faktami.)

Czytelnicy chcą przejrzeć stronę i szybko uzyskać wiadomości, decydując po kilku akapitach, czy przeczytać resztę. Więc jeśli lead (lub lede), jak to się nazywa, nie zaczepia ich, dlaczego mieliby trzymać się tej historii?

Blogerzy..: Czy czytelnicy zrozumieją sens twojego postu w pierwszych kilku akapitach (lub streszczenie w czytniku kanałów RSS)? A może się zgubią, poddają i klikną z dala od Twojego postu?

3. Nagłówki: najlepszy sprzedawca dla twojej historii

Jeśli czytelnik nie zostanie złapany przez nagłówek, tylko najbardziej zagorzały zwolennik wiadomości zostanie na resztę historii. Tak więc redaktorzy gazet spędzają nadmierną ilość czasu pisząc najlepsze nagłówki, jakie mogą.

Nagłówki często opowiadają historię w zwięzły sposób – działa to dobrze z dużymi historiami przedstawiającymi znane osoby. I działa dobrze z dziwacznymi historiami, które są tak dziwaczne, że nagłówek nie musi być sprytny. (Historia nagłówka Sudan mężczyzna zmuszony poślubić kozę ciągle pojawia się w najczęściej czytanej sekcji na stronie BBC news.)

Ale nawet jeśli Twoja historia Nie dotyczy kozła, Britney Spears lub iPhone ‘ a, poświęć kilka dodatkowych minut na nagłówki, aby zmaksymalizować czytelnictwo.

Blogerzy… : Jak długo pracujesz nad nagłówkiem każdego postu? Czy Twoje nagłówki są wystarczająco atrakcyjne,aby ludzie klikali z czytnika kanałów?

4. Podpisy: Kopciuszek zdań

Podpisy, biedactwo, są bardzo niedoceniane. Są tam tylko po to, aby wyjaśnić zdjęcie i przypisać źródło obrazu, prawda? Nie. Zdjęcia są jednym z najczęściej oglądanych elementów na stronie gazety. A gdzie idą Oczy Po spojrzeniu na zdjęcie? Do podpisu.

Dlatego redaktorzy poświęcają czas na pracę nad napisami, które pomagają wciągnąć ludzi w historię; podpisy zachowują się jak druga historia. Jeśli podpis jest dobry, może czytelnik zostanie i spojrzy na resztę artykułu.

Blogerzy… : Jeśli Twoja platforma blogowa na to pozwala, czy umieszczasz podpisy lub tagi alt ze zdjęciami w swoich postach? Czy są tak atrakcyjne, jak Twój nagłówek?

5. Blog rekordu

Gazety lubią myśleć o sobie jako o pierwszym szkicu historii, więc dokładność jest istotną częścią marki gazety. Każdy artykuł jest starannie pisany przez reportera, a następnie sprawdzany i kopiowany przez wielu redaktorów, zanim trafi do druku.

Oczywiście większość blogerów nie ma takiego luksusu wsparcia redakcyjnego. Ale dokładność-pisownia prawidłowych nazw, łączenie adresów URL z odpowiednimi miejscami-jest również ważna w budowaniu marki bloga.

Blogerzy… : Czy poświęciłeś czas na przeczytanie Twojego postu więcej niż raz, aby upewnić się, że nie ma wyjców?

(W tym momencie lepiej wrócę do początku i przyjrzę się jeszcze raz to poczta!)

Total
0
Shares
Related Posts