Ten post jest dla każdego, kto wie, że ma to, czego potrzeba, aby być gwiazdą treści — ale po prostu nie może znaleźć tego punktu krytycznego.
Jesteś nieugięty. Dokładnie. Kreatywne. Ciekawe. Możesz pisać większość ludzi pod stołem. Czytasz jak szalony i nie boisz się złapać piekła.
Jesteś samowystarczalny i ciężko pracujesz. Ta ciężka praca się opłaciła.
Zbudowałeś miłą małą publiczność na swoim blogu. Codziennie otrzymujesz stały strumień odwiedzających Twoją witrynę, kilka znaczących komentarzy z każdym publikowanym postem, a czasami ktoś wysyła e-maile, aby powiedzieć Ci, jak bardzo kochają Twoje pisanie.
Ale zauważyłeś, że pomimo Twojej maniakalnej konsystencji, sprawy zaczęły się przeciągać.
Twoje liczby zaczynają spadać, zwłaszcza powtarzający się goście. Subskrypcje na Twoją listę e-mail ledwo się dostają. Nikt nie kupuje Twoich produktów i / lub usług. Twoje pomysły się nie rozprzestrzeniają.
Brzydka prawda jest taka, że Twoja strona już nie rośnie-nawet z pół tuzina postów gości na blogach o dużej widowni.
Wpatrując się w sufit zaczynasz bawić się pomysłem, że być może bycie szalenie spektakularnym producentem treści po prostu nie jest w twoich kartach. Że twoim przeznaczeniem jest zostać na zawsze związanym.
Zaraz się przewrócisz i zaakceptujesz fakt. Ale nie możesz odpuścić. I tam, czołgając się po raz ostatni w raportach internetowych, natkniesz się na hipotezę: może wydajność Twojej witryny jest do bani.
Dlaczego musisz dbać o Szybkość witryny
Dziwna sprawa, prawda? Ale szybkość witryny wpływa na każdy wskaźnik, na którym ci zależy.
Współczynnik odrzuceń. Ranking wyszukiwania. Nawrócenie. Odsłon strony. Zadowolenie czytelników. Nawet przychód (inaczej znany jako pieniądze na koncie bankowym).
I prawie każdy większy sprzedawca online doszedł do tego samego wniosku: szybsze tworzenie witryny może zwiększyć konwersje.
Zeszłego lata Sherice Jacobs poinformowała o teście prędkości przeprowadzonym przez Google. Następnie-wiceprezes Google Marissa Mayer zapytała użytkowników, czy chcieliby 10 lub 30 wyników na stronie. Hands down, internauci chcieli 30 wyników na stronie.
Ale kiedy Google wprowadziło zmiany i przetestowało prędkość (mają obsesję na punkcie prędkości), ich szczęki opadły. Ruch spadł o 20% na tych stronach z wynikami 30.
Różnica prędkości pobierania? Pół sekundy.
Amazon doświadczył podobnego spadku ruchu i przychodów z powodu opóźnienia obciążenia ułamka sekundy. Niecierpliwa Banda, my internauci.
Czy wiesz, że tak się stanie z szybszą stroną internetową?
W ubiegłym roku Chad Summerhill, Kierownik ds. marketingu cyfrowego w U-Pack, wyjaśnił, w jaki sposób ich zespół internetowy zmniejszył prędkość witryny w 2011 roku jako ważna inicjatywa poprawy wydajności w całej witrynie.
Chad powiedział, że ” przebudowali kod, zoptymalizowali obrazy itp. aby nadać naszym stronom internetowym dietę-i widzieliśmy realną poprawę szybkości witryny.”
Jednak nie planowali tego: obniżenie czasu ładowania strony doprowadziło do dramatycznego wzrostu współczynników konwersji w całej witrynie.
Stworzyli już doskonały nawyk śledzenia ogólnego współczynnika konwersji swojej witryny. Więc wiedzą dramatyczne pchnięcie igły, gdy ją zobaczą. A wzrost ogólnej konwersji o 15% sprawił, że tańczyli szczęśliwie.
Czy prędkość stała za tym zwiększeniem konwersji? Ich kopanie wykazało, że był to ogromny wkład. Ich strony organiczne zyskały większość korzyści.
Pomyśl o tym.
Każdy, kto fanatycznie testuje skuteczność stron docelowych PPC, dojdzie do tego samego wniosku: cieńsze i szybsze konwertowanie stron.
Ale co to wszystko dla ciebie znaczy?
Na początek szybkość witryny wpływa na ranking wyszukiwania.
Jak podkreśla John Eckman, szybkość strony jest czynnikiem rankingowym w algorytmie Google. Innymi słowy, szybki czas ładowania równa się wyższym rankingom. Wyższe rankingi prowadzą do większego ruchu.
Teraz szybkość strony to tylko jeden z około 200 sygnałów, których Google używa do określania pozycji. Geoff Kenyon twierdzi, że mniej niż jeden procent zapytań ma wpływ na szybkość strony.
To na pewno nie jest wymówka, żeby to ignorować.
Szybsza strona internetowa oznacza lepsze wrażenia odwiedzających. Powolna strona internetowa doprowadzi do słabego doświadczenia użytkownika. Twój współczynnik odrzuceń wzrośnie. Liczba wyświetleń strony spadnie. Co najważniejsze, stracisz pieniądze.
Dziwna pętla tak to ujmuje: jednosekundowe opóźnienie może kosztować 7% procent sprzedaży.
Jeśli zarabiasz $ 1,000 miesięcznie ze swojej strony-to siedemdziesiąt dolarów miesięcznie tracisz – i $840 rocznie. Stać Cię na wyrzucanie 70 dolarów miesięcznie? 840 dolarów rocznie?
Chyba, że jesteś Markiem Zuckerbergiem, wątpię. Teraz, gdy mam swoją uwagę, spójrzmy na to, co faktycznie zmniejsza szybkość witryny.
Co spowalnia szybkość witryny?
Pierwszym miejscem, w którym warto zajrzeć jest gospodarz.
Twój problem z prędkością może wynikać z nierównej jakości usług związanych z udostępnianiem serwera. Niektóre dni są dobre. Niektóre dni są złe.
Może to również pochodzić z wyboru ogólnego dostawcy hostingu, w przeciwieństwie do tego, którego stos jest dokładnie dostrojony do twojego CMS. Na przykład użytkownicy WordPress zobaczą znaczną poprawę wydajności, wybierając host WordPress zarządzany premium.
Dobrze zarządzany host powinien również być w stanie pomóc ci rozwiązać litanię dodatkowych czynników, które mogą spowalniać Twoją witrynę. Wymienię kilka tutaj, a następnie wskoczę w to, co musisz zrobić, aby przetestować te problemy.
- Przeciążenie widgetu lub wtyczki: W tej kategorii znajdziesz popularne nazwy domowe, takie jak wtyczka comment lub Hello Bar — znana z zabijania szybkości strony. W rzeczywistości Matthew Ogborne odkrył, że jego przycisk “Lubię to” na Facebooku pobiera 83 Kb danych w czasie ładowania 1,34 sekundy. Szarpnął go. Joshua Bixby miał taką samą reakcję, gdy odkrył, że pobranie oryginalnego przycisku Google+ zajęło 2 sekundy. Google naprawiło ten problem, ale lekcja jest jasna: dowiedz się, jakiego rodzaju obciążenie położy widget lub wtyczka na stronie.
- Za Dużo Reklam: Oczywiście istnieje pokusa wyświetlania reklam, gdy masz wysoki poziom ruchu. Jednak jedną z głównych przyczyn wysokich współczynników odrzuceń są powolne ładowanie reklam. Zważyć koszt każdej dodatkowej reklamy.
- Nadęte obrazy: Gigantyczna grafika może przyciągnąć uwagę i przyciągnąć czytelników. Ale duże obrazy mogą również sprawić, że pobieranie strony będzie ciężarem.
- Niekompatybilne przeglądarki i aplikacje: Chrome i shockwave Flash są świetnym przykładem. Nie grają ładnie. Kogo winić? Google, oczywiście, ale Twoim obowiązkiem jest przetestować swoją witrynę (i wszystkie ładne drobiazgi wiszące na niej) w przeglądarkach.
- Design Theme: Temat to malowanie bloga. To sprawia, że odwracają się głowy. To sprawia, że ludzie są wściekli z zazdrości. A w niektórych przypadkach To właśnie sprawia, że Twoja strona jest boleśnie powolna. Użyj frameworka, który działa.
- Kod Analityczny: Ten fragment kodu, który upuściłeś w witrynie w celu pomiaru wydajności, może zwiększyć szybkość przeciągania witryny o włos. Może 100 milisekund. 100 milisekund. Ale wszystko się zgadza.
- Formularze Rejestracji: Kod zaplecza formularza podrzędnego (takiego jak Aweber lub Google Feedburner) może wykonywać dodatkowe połączenia z serwerem SQL, które zwiększają prędkość.
- Kod Partnerski: Kolejna linijka kodu … kolejne połączenie z serwerem … sprawia, że Twoja strona się indeksuje.
Problemy powyżej … złodzieje przepustowości. Wszystkie. Oto jak je zdobyć.
6 narzędzi do testowania szybkości witryny
Na szczęście istnieje wiele darmowych narzędzi do testowania szybkości witryny. Poza profilerem wydajności wtyczki istnieje wiele nakładania się narzędzi.
Ponieważ te narzędzia są szybkie i bezpłatne, warto przetestować swoją witrynę na wszystkich z nich, aby sprawdzić, czy nie ma problemów z innym narzędziem.
1. Page Speed Insights
Upuść swój adres URL w polu tekstowym tego eleganckiego Narzędzia, kliknij “Prześlij”, a otrzymasz natychmiastowy raport o wydajności witryny. Zobaczysz listę rekomendacji, które są podzielone na wysoki, średni lub niski priorytet. Jeśli jesteś ciekawy rodzaju, można nawet zbadać zalecenia eksperymentalne (ale nie aż po wybijasz pozostałych). Trzeba użyć.
2. Wtyczka Google Analytics od Yoast
Joost de Valk z Yoast.com utworzono słodką wtyczkę Google Analytics, która zawiera również funkcję szybkości witryny. Raporty wydajności pokazują, jak szybko lub wolno strona ładuje się w różnych przeglądarkach i na całym świecie.
3. Test Prędkości Strony Pingdom
Jeśli chcesz przetestować poszczególne strony, Pingdom może dostarczyć solidne raporty. Miłą rzeczą w Pingdom jest to, że Twoje wyniki będą odzwierciedlać rzeczywiste warunki, ponieważ testy są wykonywane na prawdziwych przeglądarkach, takich jak Chrome.
4. YSlow
Yahoo! zaprojektowano to narzędzie w oparciu o ich reguły dla stron o wysokiej wydajności. Uruchom test, a otrzymasz raport podsumowujący zawierający zalecenia dotyczące wydajności witryny. To, co czyni to narzędzie wyjątkowym, to oferowane przez nie narzędzia do analizy wydajności, takie jak Smush.it i JSLint.
5. P3 (Performance Plugin Profiler)
Każdy, kto korzysta z WordPressa, wie, że wtyczki to piękna rzecz. Te aplikacje mogą pomóc ci zrobić wszystko, co chcesz. Theme-Check testuje Twój motyw, aby upewnić się, że spełnia standardy WP. TweetMeme dodaje przycisk, który pozwala odwiedzającym udostępniać Twoje treści na Twitterze. Dominacja PopUp może pomóc w przechwytywaniu potencjalnych klientów.
Do wyboru jest ponad 21 000 wtyczek. Ale każdy z nich dodaje koszt. Każdy z nich może ukraść przepustowość i sprawić, że Twoja witryna się indeksuje. Musisz więc podejmować trudne decyzje o tym, które wtyczki są warte dodatkowego obciążenia Twojej witryny. Profiler wydajności wtyczki przeprowadzi audyt wtyczek i zidentyfikuje, które z nich ograniczają przepustowość. Wykorzenić sprawców-a następnie wyłączyć go, gdy skończysz.
6. Wpływ Obciążenia
Ten test symuluje tysiące użytkowników odwiedzających Twoją witrynę w tym samym czasie-co może się zdarzyć, jeśli otrzymasz tweet od Lady Gagi lub link na pierwszej stronie Reddita. Będziesz mógł zobaczyć, gdzie łamie się Twoja witryna, wykryć wąskie gardła i rozwiązać problemy, zanim prawdziwi użytkownicy wylądują na Twojej witrynie.
Na zakończenie …
Budowanie i utrzymywanie szybkiej strony internetowej sprowadza się do następujących ogólnych zasad: wyeliminuj to, czego nie potrzebujesz. Uruchom nowe funkcje, które chcesz dodać poprzez analizę kosztów i korzyści. Zatrzymaj wszystko, czego naprawdę potrzebujesz. Porzuć to, czego nie chcesz.
Najskuteczniejszy sposób na rozpoczęcie tego procesu? Upewnij się, że właściwa firma hostingowa uruchamia Twoją witrynę za pomocą odpowiedniego oprogramowania.
Masz jakieś przemyślenia, pytania, zalecenia, wątpliwości, wskazówki lub narzędzia dotyczące wydajności witryny, którymi chciałbyś się podzielić? Upuść je w polu komentarzy poniżej …