21 rzeczy, które musisz wiedzieć o Self-Publishing 2.0

Chciałam napisać książkę, bo myślałam, że to uczyni mnie atrakcyjną dla kobiet. Myślałem, że to uczyni mnie atrakcyjnym dla przyszłych pracodawców.

Pomyślałem też-może-że zarobię dużo pieniędzy. Stałem pod prysznicem i liczyłem, ile zarobię na każdej książce.

Byłbym pisarzem!

Wydałem dziesięć książek. Napisałem pięć z tradycyjnymi wydawcami (Wiley, Penguin, HarperCollins). Sam opublikowałem pięć. Sprzedałem setki tysięcy egzemplarzy moich książek. Miałem dziesięć milionów odwiedzin na moim blogu, ponieważ zacząłem go w 2010.

Nic z tych rzeczy się nie wydarzyło.

Myślę, że jestem teraz prawdopodobnie mniej atrakcyjny dla kobiet. I prawdopodobnie usunąłem jakąkolwiek szansę, jaką kiedykolwiek miałem na zatrudnienie przez przyszłego pracodawcę, w oparciu o treść moich książek (gdzie opowiadam o rzuceniu pracy, wykorzystywaniu pracodawcy i opowiadam brudne historie o tym, ile straciłem pieniędzy i jak wydostałem się z bałaganu, w którym skończyłem).

Dziś moja jedenasta książka, Wybierz Siebie! wychodzi. Sam go opublikowałem.

W tym artykule chciałbym poinformować Cię o najważniejszych aspektach publikowania, które znalazłem, szczególnie jeśli przygotowujesz się do samodzielnego opublikowania własnej książki …

21 rzeczy, które musisz wiedzieć o self-publishing 2.0

Chciałem zacząć od “zera” z tą listą, aby dać ci wskazówki na temat tego, o co w tym wszystkim chodzi.

To nie jest lista bzdur. Nie powiem Ci: “nie rób tego dla pieniędzy.”Lub” bądź pozytywny.”Nie jest to również brutalne techniczne instrukcje dotyczące przesyłania pliku Kindle do Amazon,a następnie czekania na miliony. Chociaż dojdę do tego.

Ta lista dotyczy pisania, budowania odbiorców, publikowania kontra self-publishing, self-publishing i tego, co nazywam “team-publishing”, który jest kierunkiem, w którym musisz iść, jeśli chcesz profesjonalnie samodzielne publikowanie.

Wszystkie te rzeczy są ważne, aby budować swoje umiejętności, publiczność, a ostatecznie czytelnicy książek.

Uwielbiam Copyblogger, ponieważ pisarze i czytelnicy tutaj naprawdę dbają o pisanie wysokiej jakości materiałów. Gdybyś tego nie zrobił, nie czytałbyś tego. Wykonaj te 21 kroków, które przedstawiłem poniżej, a stworzysz wysokiej jakości książki.

1. Reality check

W momencie pisania tego tekstu ilość pieniędzy, które gospodarstwa domowe wydają ogólnie na czytanie materiałów, spada.

W 1994 roku (źródło: Bureau of Labor Statistics) przeciętne gospodarstwo domowe wydało 165 dolarów na czytanie materiałów. W 2011 r., skorygowany o inflację, przeciętne gospodarstwo domowe w USA wydało 115 dolarów. Jak to? Ponieważ jest wiele wysokiej jakości, darmowych rzeczy, które możemy przeczytać. Więc wydajemy nasze pieniądze na rozrywkę gdzie indziej.

Tymczasem liczba książek wydawanych każdego roku wzrasta o 6% rocznie.

Mamy więc mniejszy popyt i większą podaż. Co oznacza, że ceny i dochody spadają. Możesz to wykorzystać na swoją korzyść.

Jak? Wydawcy nie obniżają cen swoich książek. Właściwie, mają tendencję do podnoszenia ich z inflacją, aby nadal napędzać swoje nadęte maszyny.

Możesz więc natychmiast uzyskać przewagę, obniżając ceny, biorąc pod uwagę fakty, które przedstawiłem powyżej.

2. Najpierw publiczność

Jeśli nie masz czytelników, nikt nie kupi Twojej książki. Na szczęście to nie jest Paragraf 22. Budujesz publiczność, dając, dając, dając, dając, zanim w końcu poprosisz ich o zapłacenie $4.99 za książkę.

Piszesz posty na blogu. Piszesz tweety. Tworzysz fanpage na Facebooku. I tak dalej. Kolejne punkty dotyczą budowy platformy. Jeśli nie chcesz tego zrobić, twój współmałżonek przeczyta twoją książkę, a może twoich rodziców. Może. Twoje dzieci nie przeczytają Twojej książki.

Po pierwsze, dwa punkty dotyczące pisania. To nie jest poradnik pisarski. Copyblogger ma wiele świetnych postów o tym, jak skutecznie napisać coś, co ludzie będą chcieli przeczytać.

Przeczytaj Wywiad Austina Kleona kilka dni temu. Gorąco polecam. Więc idź kupić jego książkę.

Dam tylko dwie sugestie, że wiedzieć pomógł mojemu blogowi zbudować 10 milionom odwiedzających, ponieważ zacząłem go pod koniec 2010.

3. Jeśli nie krwawi, nie prowadzi

Większość ludzi to źli pisarze. Jeśli Księgarnia ma w sobie 10 000 książek, to prawdopodobnie 9 990 jest słabo napisanych i nudnych. Jak możesz się wyróżniać?

Bleed.

Co to znaczy? Nie mam pojęcia, co to dla ciebie znaczy. Twoja krew ma inne choroby niż moja. Ale zainfekuj swoich czytelników jakąkolwiek chorobą masz. Jeśli nie daje Ci bólu, by uderzyć Publikuj nie pisz tego.

Kiedyś pisarze zostawiali książki cliffhangerom. Potem umieszczali cliffhangerów w rozdziałach. Teraz każdy akapit powinien być cliffhangerem. Nie dotyczy to tylko książek, ale postów na blogu, a nawet tweetów (nie zapomnij, że Twitter był nazywany “usługą mikroblogowania”).

Mój przyjaciel powiedział mi kiedyś, że boi się wydać książkę z powodu tego, co pomyślą jego koledzy. To jest dokładnie. książka lub post musisz opublikować. Ostatecznie wydał ją i stała się bestsellerem.

4. Edukować

Nigdy nie pisz czegoś, jeśli nie wnosi to wartości do życia innej osoby.

Ale musisz to zrobić poprzez historię opisaną powyżej (“Bleed”). Krwawić i edukować w każdym poście. Inaczej, dlaczego to robisz?

5. Make it evergreen

Nie pisz “10 rzeczy, które przydarzyły mi się 3 czerwca 2013 roku”.

Napisz posty, które będą czytane za rok, dwa, pięć lat. Trawa jest zawsze Zielona. Ludzie nie wiedzą, kiedy to napisałeś. Jest to klucz do posiadania wysokiej jakości ruchu napędzanego przez wyszukiwarki przez lata, nawet po tym, jak przestaniesz pisać bloga.

Jeden z najpopularniejszych pisarzy powiedział mi, że 99% jego ruchu na blogu trafi do postów, które napisał ponad dwa lata temu. On posty tylko wtedy, gdy posty są wiecznie zielone i dostarczają wysokiej wartości.

6. Jak zbudować swoją publiczność na blogu, część I

Zakładając, że piszesz gut-wrenching, boleśnie uczciwe, samo-deprecjonujące, ale edukacyjne posty, które dodają wiele wartości ludziom, jest tylko jeden sposób na przyciągnięcie ruchu do Twojego bloga:

Pisz wszędzie ale twój blog.

Jeśli piszesz o samochodach, napisz do najlepszych serwisów samochodowych. jeśli piszesz o finansach, istnieje wiele witryn finansowych o dużym natężeniu ruchu, które chciałyby cię mieć. Jeśli piszesz o wszystkich sposobach, w jakie przyłapałeś swojego chłopaka na zdradzie, napisz do strony o dużym natężeniu ruchu, takiej jak katalog myśli. Jeśli piszesz o steampunku i science fiction, spróbuj napisać dla Boing Boing. Jeśli jesteś zabawny, napisz do Cracked.

Wreszcie, Post gości na każdym blogu, który możesz. Robiąc to-nawet cenniejsze niż wzajemny ruch, który otrzymałem-poznałem również wielu dobrych przyjaciół. Uwielbiam blogować i pisać i fajnie jest spotkać innych ludzi o tych samych zainteresowaniach.

Dwa powody:

  1. Pokaż swoje nazwisko. Zanim założyłem bloga, zgromadziłem publiczność piszącą dla thestreet.com, The Wall Street Journal, Forbes i inne w dziedzinie finansów. Następnie rozgałęziłem się w świat technologii z TechCrunch, świat jogi z Elephant Journal i inne strony, takie jak katalog myśli, Medium i inne.
  2. Link do swojego bloga na swoich postach do innych stron. Twój blog będzie powoli, ale na pewno miał górę wiecznie zielonych treści (patrz punkt 5). Będziesz miał mnóstwo cennych postów, do których będziesz mógł linkować, aby dodać wartość do postów, które piszesz na innych stronach.

Inne witryny nie będą miały nic przeciwko, ponieważ dodajesz wartość do ich witryny (ponieważ oczywiście nigdy nie będziesz linkować do niczego innego niż najlepsza praca). To jest strategia dawania, dawania, dawania w działaniu.

Zawsze dawajcie. Spraw, aby twój blog był trójwymiarowym dziełem sztuki. Każdy post może linkować do przodu i do tyłu w czasie do innych postów. Zawsze wróć i dodaj więcej wartości do postów z przeszłości. Tworzy to efekt 3D.

Ludzie pokochają labirynt, który dla nich tworzysz.

Labirynt jest wewnątrz twojego mózgu. Zrób to tak interesujące i zabawne, jak to możliwe.

7. Jak zbudować swoją publiczność na blogu, Część II

Odpowiadaj jak najwięcej na komentarze. Stwórz prawdziwą społeczność na swoim blogu.

Ciężko mi to robić. Często mówię sobie: “odpowiem na komentarze, gdy skończę nowy post”, a potem spędzam cały dzień na poście. Ale kiedy odpowiadam na komentarze, czerpię taką przyjemność ze społeczności, że widzę, jak z niej wychodzi.

Nie zapominaj, że sednem tego, dlaczego większość ludzi to robi, jest to, że chcą się dobrze bawić, chcą cieszyć się interakcjami, chcą kochać i być kochanymi.

8. Jak zbudować swoją publiczność na blogu, Część III

Polaryzacja.

Nie masz opinii w celu posiadania opinii, ale jeśli czujesz się mocno o czymś i chcesz wyrazić tę opinię, ponieważ myślisz, że to pomoże ludziom i masz fakty, i historia, aby to poprzeć, a następnie to zrobić.

Mój najbardziej popularny post to ” dlaczego już nigdy nie będę właścicielem domu.”

Kupiłem i lost dwa domy. W końcu przejrzałem całą matematykę i napisałem o tym. Matma własności domu nigdy się nie sumuje. Nie chciałem rozzłościć ludzi,ani polaryzować. Ja tylko stwierdzam fakty. Ale dostałem moje pierwsze (z wielu) groźby śmierci z tego jednego posta.

Mój drugi najpopularniejszy post? Wygoogluj frazę “chcę umrzeć”, a dotrzesz tam dość szybko.

9. Facebook, Twitter, Pinterest-SHEBANG!

Interakcja na wszystkich innych głównych sieciach społecznościowych.

Często umieszczam swoje posty na Facebooku. To pomaga mi zobaczyć, które z nich otrzymają najwięcej zaangażowania(jeśli moi przyjaciele nie angażują się na nich, prawdopodobnie inni ludzie nie będą). Ale mój blog ma również Fan page z 268,000 fanów. Mam również inne strony fanowskie, które nie są bezpośrednio ze mną związane, ale łącznie mają kolejnych 200 000 fanów. Te strony, których używam do dystrybucji.

Jak zdobyć wielu fanów?

Organicznie jest najlepszym sposobem. Ale również reklamować niektóre z moich najlepszych postów. Jeśli ludzie je lubią i to przyciąga ich na jedną z moich stron fanowskich, to tym lepiej.

Nigdy nie kupuj lajków. Ale kiedy możesz uzyskać Polubienia organicznie, korzystając z Treści, to jest to wartość, która rośnie na zawsze.

Z Twitterem trudno jest non-stop angażować się w rozmowy. Nigdy nie miałbyś czasu na pisanie. To, co robię, to ” tweetowanie spotkań.”(Give!) Odkładam godzinę lub dwie tygodniowo, zwykle w czwartek od 15:30 do 16:30 EST, aby zrobić Q&A.

Ludzie mogą zadawać mi pytania o wszystko. Od randek, przez Finanse, dzieci, startupy, śmierć, cokolwiek. Zazwyczaj odpowiadam na pytania non-stop przez godzinę lub dwie. Następnie mogę rozszerzyć odpowiedzi na późniejszy post na blogu. I mogę rozwinąć się w książkę. Pierwsza książka, którą napisałem na ten temat (wydana samodzielnie), nosiła tytuł ” FAQ ME.”Ta strategia JEDNEJ godziny tygodniowo pomogła mi zbudować moją publiczność na Twitterze od obserwujących 2,000 do obserwujących 83,000, odkąd zacząłem robić pytania i odpowiedzi. W wielu moich wpisach na blogu również proszę ludzi, aby śledzili mnie na Twitterze.

Nie używam Pinteresta zbyt często. Ale oto, co Gary Vaynerchuk, autor “Thank You Economy” zasugerował mi na temat Pinteresta. Weź cytaty z najlepszych postów i twórz z nich obrazy i przypinaj je. Następnie zacznij komentować inne tablice i piny, które Ci się podobają. Buduj społeczność. Ostatecznie ludzie będą linkować do Twoich pinów, które ostatecznie będą linkować do postów na blogu, z których pochodzą cytaty.

Cała ta strategia: Facebook, Twitter, Pinterest, blogowanie gości, polega na budowaniu Twojego imienia dla odbiorców, którzy mogą być ci nieznani, a także na kierowaniu dystrybucją do Twoich postów, jednocześnie dostarczając realną wartość czytelnikom. Musisz zrobić to wszystko: dystrybucję, budowanie nazwy, wartość, w tym samym czasie, aby te platformy działały dla Ciebie.

10. Marketing 101

Nazywam to “101”, bo później dostanę się do “201”.

Uwaga: wydawcy nie marketing dla Ciebie. To nie jest pukanie do wydawców. Świetna rzecz w wydawcach: wypiszą Ci czek i wprowadzą do księgarni. To są dwie naprawdę dobre rzeczy. Ale nie będą robić marketingu.

Jeśli nie robisz własnego marketingu i nie promujesz siebie, nikt inny tego nie zrobi. To powinna być twoja mantra. Jedynym obszarem, w którym będę obwiniać wydawców, jest to, że będą twierdzić, że robią marketing dla Ciebie.

Nie zrobią tego, ale zasługują na to, że spróbowali.

Pewnego razu jeden z moich wydawców opisał mojemu przyjacielowi marketing, który dla mnie zrobił. Szef marketingu powiedział mojemu przyjacielowi: “mamy dla niego recenzję w Financial Times, mamy dla niego segment w CNBC, i mamy fragment opublikowany w thestreet.com”.

Zapomniał wspomnieć, że przejrzałem własną książkę w mojej kolumnie w Financial Times. Miałem własny cotygodniowy segment w CNBC, więc omówiłem moją książkę. I sprzedałem firmę do thestreet.com, więc umieściłem mój fragment na ich stronie. To był marketing “wydawcy”.

11. Reality check on publishing

Wielu ludzi (w tym ja) ma tendencję do pukania do tradycyjnego publikowania. Jest to zrozumiałe, ponieważ wydawcy są nieco opóźnieni.

Ale jeszcze raz dajmy im kredyt za dwie rzeczy:

  1. Dają Ci zaliczkę. Średnie zaliczki spadają, ale to wciąż prawdziwe pieniądze. Zaliczki spadają od 2008 roku, prawdopodobnie z powodów opisanych w punkcie # 1 powyżej. Ale kto wie, czy to pozostaje stała sytuacja. Może tak wiele osób Sam opublikuje, że tradycyjni wydawcy będą starali się odzyskać autorów, dając wyższe postępy. Kto wie? Jestem totalnie wkurzony. Poza tym, że średnie postępy spadają.
  2. Dostajesz się do księgarni. Ale nie jestem pewna, czy to już ważne. Więcej książek jest obecnie sprzedawanych online (jeśli połączysz e-booki z drukowanymi książkami sprzedawanymi online) niż w księgarniach stacjonarnych. Weź z tego, co chcesz.

Inną dobrą rzeczą w tradycyjnym wydawnictwie jest to, że usuwa piętno ” Och, zostałeś sam opublikowany?”Ale to piętno odchodzi. Nikt nigdy nie pytał mnie, kto jest moim wydawcą. Nikogo to już nie obchodzi.

Jeszcze jedno: jeśli jesteś nie w księgarniach (jeśli na przykład sam publikujesz), to nie się na liście bestsellerów New York Timesa.

Jeśli jest to dla Ciebie ważne, możesz nadal publikować samodzielnie, ale jak opisuje Tucker Max w swoim poście na temat tego, jak opublikował Radość Wynika po prostu zawarł umowę z ramieniem dystrybucyjnym jednego z największych wydawców. Jeśli jednak nie jesteś autorem marki, może to być dla ciebie trudne.

12. Self-publishing 101

Miejmy to już za sobą. Jeśli chcesz uzyskać więcej szczegółów na ten temat, przeczytaj świetny artykuł Paula Juna Kindle publishing na Copyblogger.

Możesz stworzyć plik Microsoft Word swojej książki, przesłać go do Createspace, a oni sformatują go dla Ciebie, opublikują go do Kindle (za $69), a teraz jesteś opublikowanym autorem na Amazon. Otrzymasz 30-70% tantiem w zależności od tego, jak wyceniasz (powyżej $2.99 otrzymasz 70% tantiem) i możesz zrobić wersję w miękkiej oprawie i Kindle.

To nie jest zły wybór. Zrobiłem to z czterech moich własnych książek. Sprzedałem więcej egzemplarzy tych książek niż moje pięć książek wydanych razem z tradycyjnymi wydawcami. Createspace pomaga nawet zaprojektować okładkę i możesz zapłacić za kopiowanie.

Cały ten punkt #12 jest tym, do czego większość ludzi odnosi się mówiąc “self-publishing.”

Tak EL James początkowo opublikował “50 Shades of Grey.”Tak Mój ulubiony pisarz science fiction, Hugh Howey, początkowo opublikował “wełnę”.”Obaj z tych autorów ostatecznie wypracowali umowy z głównymi wydawcami dla dystrybucji księgarni i obaj sprzedali miliony egzemplarzy i są w hall of fame (jeśli jest taki) ludzi, którzy rozpoczęli samodzielne publikowanie.

Jeśli chcesz dostać się na inne platformy niż Amazon, możesz użyć Smashwords i Lightning Source, aby zrobić wszystkie powyższe.

Krok 12 polega jedynie na wykonywaniu podstaw samodzielnego publikowania. To ostatni krok przed publikacją książki. Wszystko, co powiedziałem wcześniej, dotyczy budowania publiczności.

Mam jeszcze kilka punktów, które powinieneś zrobić. przed punkt 12. I mam kilka pomysłów na to, co powinieneś zrobić po punkt 12.

13. Wydawnictwo zespołu

Ostatecznie, aby zrobić self-publishing prawo, trzeba zrobić to profesjonalnie.

Piętno samodzielnego publikowania odchodzi właśnie dlatego, że ludzie nie przesyłają już tylko plików do Amazon i mają nadzieję na najlepsze. Jeśli jesteś dobrym pisarzem, możesz nie być dobry w edycji. Albo nie jesteś dobry w marketingu. Możesz też potrzebować pomocy przy projektowaniu okładki.

Ważne jest, aby być szczerym ze sobą, w czym jesteś dobry, a w czym nie.

Nie chcesz wydawać dużo pieniędzy. Nie chcesz też skąpać się w tandetnym projekcie, bo nie mogłeś dać z siebie wszystkiego. Ludzie mogą dostrzec własną książkę milę stąd. I jestem winny, że” po prostu ” robię podstawową samodzielną książkę z kilkoma moimi książkami.

Kluczem do zrobienia tego profesjonalnie jest użycie ekspertów, którzy są dobrzy w rzeczach, w których ty nie jesteś dobry. Użyłem profesjonalistów, aby pomóc mi koordynować wszystkie różne zadania związane z samodzielnym publikowaniem. Omówmy niektóre z tych zadań …

14. Edycja

Moja pierwsza samodzielna książka była okropna.

Za dużo błędów gramatycznych. Kogo to obchodzi Myślałem, ale ludziom zależy. To naprawdę rozprasza czytelnika i natychmiast krzyczy ” amateur hour.”

Teraz rozdaję tę książkę za darmo i dwie inne, gdy ludzie zapisują się na moją listę e-mailową. Lista e-mail to kolejny dobry sposób na budowanie dystrybucji i czytelnictwa, a rozdawanie darmowych materiałów osobom, które się zarejestrują, jest dobrym pomysłem.

Do mojej książki, która zostanie wydana dzisiaj, użyłem czterech redaktorów. Dwa do edycji kopii, aby naprawić podstawowe błędy gramatyczne, i dwóch redaktorów, którzy edytowali wiele bestsellerów. Pracowali ze mną nad strukturą książki, układem i prawdopodobnie spędzili prawie tyle czasu edytując książkę, co ja spędziłem ją pisząc.

Tradycyjni wydawcy mają również redaktorów, którzy będą pracować nad Twoją książką, ale cała idea profesjonalnego samodzielnego publikowania polega na tym, aby lepiej pracy niż tradycyjne wydawnictwa.

Chciałem pracować z najlepszym edytorem, jaki mogłem znaleźć, a nie z jakimkolwiek edytorem dostępnym u wydawcy, który może być również zajęty 50 innymi książkami. To kosztuje, ale nie jest takie drogie, a dobrze wykonana książka więcej niż zwrot kosztów.

15. Projekt

Idź do księgarni. Wybierz książki, które mają projekty, które kochasz. Nie ma powodu, dla którego Twoja książka nie może mieć tej samej jakości lub lepszej.

Użyłem Herb Thornby, który zaprojektował książki moich ulubionych autorów. Dał mi kilka przykrywek do wyboru.

Nie jestem projektantem, więc nie mogłem wybrać.

Oto, co zrobiłem. Zrobiłem reklamę na Facebooku skierowaną do mojej grupy docelowej i użyłem innego obrazu okładki dla każdej reklamy. Następnie oglądałem w czasie rzeczywistym, co ludzie klikają i wybrałem najpopularniejszą okładkę. Rezultatem jest obraz okładki, który widzisz na górze tego posta.

16. Aranżacja wnętrz

Nie jestem dobry z czcionkami, stylizacją sekcji breakout, projektowaniem kręgosłupa i tylnej okładki oraz wewnętrznych klapek itp. Zatrudniłem się do tego.

Tak, to kosztuje trochę pieniędzy. Tak, wydawca by się tym wszystkim zajął. Ale chciałam mieć książkę, która będzie wyglądać świetnie, czuć się świetnie, a nawet pachnieć świetnie.

Nie wiem, czy udało mi się to osiągnąć.

17. Tytuł

Mój początkowy Tytuł książki to Era Wybierz Siebie. Ale oto problem, który miałem …

Kiedy próbowałem fizycznie powiedzieć ludziom tytuł mojej książki, trudno było powiedzieć na głos. Brzmiało to jak Wybierz Siebie Błąd. Jadłem lunch z redaktorem z Harper Collins, który zastanawiał się, czy piszę książkę o archeologii. Po prostu nie działało.

Więc wymyśliłem 10 tytułów. Pasuje do okładki książki. Następnie zrobiłem dziesięć reklam na Facebooku (Wybierz Siebie, Wybierz Siebie Era, Wybierz Siebie, Bądź najszczęśliwszą osobą na świecie, itp.) i obserwował, na co ludzie klikają.

Wybierz Siebie Wygrana wynikiem 3:1. Następny w kolejce był Wybierz Siebie a potem Era Wybierz Siebie. Mój wybór był odległy trzeci.

To jest moc testowania wszystkiego.

18. Podtytuł

Zrobiłem tę samą sztuczkę tutaj, co powyżej, ale użyłem jej, aby wybrać podtytuł spośród dziesięciu możliwości.

Nawiasem mówiąc, postanowiłem bawić się tą techniką testowania na żywo dla innych rzeczy. Tak, z powodu reklam na Facebooku, …

  • Wynająłem Hondę Accord zamiast kupować Hondę Fit
  • Postanowiłem się nie zabić.
  • Teraz wierzę w Boga

19. Audiobook

Byłem na kolacji, którą Amazon miał dla autorów opublikowanych samodzielnie w październiku ubiegłego roku.

Jeden facet, który robił solidne, żyjące, samodzielne publikowanie powieści science fiction, powiedział mi, że zawsze robił audiobooka. Pomyślałem, że to okropny pomysł i mu to powiedziałem.

Ale dwie rzeczy o audiobookach:

  1. Powiedział: “Kiedy ludzie widzą, że masz audiobooka, widzą Twoją książkę jako nawet więcej wiarygodne. Wyróżnia się od przeciętnej książki własnej, gdy masz ebooka, wersję drukowaną, oraz audiobook. Plus, książka audio jest droższy, więc nawet jeśli jest mniej sprzedaży, to przyzwoite pieniądze.”Przy okazji, jeśli sam publikujesz, zawsze rób co najmniej książkę drukowaną. Nawet jeśli 99% Twojej sprzedaży będzie ebookiem.
  2. Zapytałem szefa agencji reklamowej, jakie ma dla mnie wskazówki marketingowe do mojej nadchodzącej książki. Powiedział: “zrób audiobooka. W przypadku Twojej książki ludzie pokochają jej słuchanie podczas jazdy do pracy.”

Claudia, moja żona, która wspierała każdy aspekt tego wysiłku, urządziła w naszym domu swoje biuro Na Studio mini nagrań. Napisałam Tuckerowi Maxowi, że zrobię audiobooka. Odpisał:

James, gdzie nagrywasz dźwięk i kto go edytuje? Proszę, powiedz mi, że nie robisz tego sam ze swoim komputerem Mac i mikrofonem, który kupiłeś w Internecie.

Spojrzeliśmy na naszego Maca i mikrofon, który kupiliśmy online i zdecydowaliśmy się pójść do profesjonalnego studia. Tucker zasugerował John Marshall Studio. Stworzyli audiobooki, począwszy od autobiografii Prezydenta Clintona, przez książki o Harrym Potterze, aż po Freakonomię.

Czułem się nieswojo siedząc tam przez osiem godzin czytając słowa, które napisałem. Po pierwsze, to bolało. Czytanie przez osiem godzin zabijało mi gardło.

Ramit Sethi, który napisał, Nauczę cię być bogatym, powiedział mi, że musiał założyć ciepłe ręczniki na gardło, gdy czytał i nadal nie mógł mówić przez tydzień. Jeśli robisz audiobooka, który bardzo polecam, upewnij się, że pijesz dużo wody i masz krople na kaszel.

Po drugie, nie chciałem po prostu czytać historii, które już napisałem. Więc zrobiłem to całkowicie nieskazitelnie i trochę improwizowane, co czyni go nieco oryginalny w porównaniu do książki.

Ale najlepszym powodem robienia audiobooka jest to, że zmusza cię do spojrzenia na swoje pisanie i usłyszenia, co działa, a co nie. przepisałem około 20% książki po przeczytaniu rzeczy, które według mnie nie brzmiały dobrze w książce.

Tak, to była kolejna runda zmian w celu poprawy książki, proces nigdy nie przeszedłbym, gdybym nie zrobił wersję audio.

20. Zwiastun wideo

Użyłem firmy o nazwie Simplifilm, aby zrobić zwiastun wideo książki. Wcześniej zrobili zwiastuny wideo dla Roberta Greene ‘ a i Setha Godina, który czułem, że uderzy w podobną demografię do mojej książki. Stworzyli również wideo MyCopyblogger dla tej strony.

Po co robić zwiastun? Osobiście nie kupuję książek od oglądania zwiastunów wideo. Ale niektórzy tak. Chciałem, aby każdy możliwy kąt przekazał moją wiadomość potencjalnym nabywcom. Ponadto, jeśli ktoś zapyta mnie przez e-mail, na przykład, o czym jest moja książka, mogę wysłać im link do zwiastuna.

Ponownie, samodzielna książka nie need zwiastun wideo. Ale nie chciałem, żeby moja książka miała jakiekolwiek piętno na tym, że została wydana samodzielnie. Chciałem zrobić lepszą robotę niż tradycyjni wydawcy, w każdy sposób.

I to obejmuje sprzedaż …

21. Marketing 201

Prawie nienawidzę słowa ” marketing.”

Wydaje mi się, że “jakie sztuczki mogę zrobić, aby ludzie mówili o mojej książce, a następnie ją kupili.”

Chciałem upewnić się, że każdy marketing, który robię, jest zintegrowany z rzeczywistym przesłaniem książki, czyli tym, że aby ludzie mogli odnieść sukces, muszą “wybrać siebie”.”

Jest to nie tylko wybór, którego muszą dokonać ekonomicznie, ale wybór, którego dokonują wewnętrznie, ze swoim fizycznym, emocjonalnym i duchowym zdrowiem.

A rzeczywiste przesłanie książki ma pewne możliwości marketingowe …

Klasa średnia nie żyje, każda duża korporacja systematycznie zwalnia wszystkich swoich pracowników, a my wszyscy będziemy mieli wybór, czy chcemy być artystami / przedsiębiorcami, czy pracownikami tymczasowymi.

Tak więc na niektórych blogach i stronach, na których zamieszczam posty, będę pisać że historia.

Wierzę w przesłanie. Podaję techniki, jak myślę, że ludzie mogą być szczęśliwsi, biorąc pod uwagę, że krajobraz gospodarczy wywrócił się do góry nogami. Wszyscy zmagamy się z pieniędzmi, ze szczęściem, z samotnością. Wybierz Siebie! opowiada moją historię o tym, jak zawiodłem, wstałem ponownie, zawiodłem, wstałem ponownie, a potem zostałem.

Chciałem przekazać tę wiadomość innym.

Znalazłem post Kevina Kelly ‘ ego, który sugerował pomysł marketingowy spłacania ludzi, którzy przeczytali twoją książkę. Kevin ma trochę techniczne jeśli chodzi o ustalenie, czy osoba właściwie poczytaj książkę czy nie. Chciał ereader, który mógłby to rozgryźć.

Postanowiłem zaufać rzeczywisty czytelniku. Więc złożyłam ofertę, która zwróci ludziom, tym, którzy udowodnią mi, że przeczytali książkę. To, jak mi to udowodnili, zależało od nich, a nie od uciekania się do środków technicznych z mojej strony.

Dlaczego nie oddać książki za darmo? I dlaczego nie po prostu Rabat, jeśli kupili książkę?

  • Ludzie — w ogóle-nie cenią rzeczy, które dostają za darmo. Chciałem, żeby ludzie wydali pieniądze, przeczytali książkę i dopiero wtedy mogłem im oddać.
  • Większość ludzi kupuje książki, ale ich nie czyta. Była to zachęta do Czytaj książka.

Nie obchodzi mnie, czy zarobię na książce.

Wiadomość jest dla mnie bardzo ważna. Dlatego jestem skłonny odpłacić ludziom, jeśli udowodnią, że przeczytali książkę.

Więc to był marketing, który nie był tylko sztuczką, ale wpleciony w tkankę tego, co książka dla mnie znaczyła. Ale nadal potrzebowałem sposobu, aby przekazać wiadomość, jeśli zamierzałem zrobić ten marketing.

Zadzwoniłem do Ryana Holidaya, który sprzedawał książki Tima Ferrissa, Roberta Greene ‘ a (48 prawa władzy), Tucker Max, John Romaniello, z których wszyscy trafili na #1 na liście bestsellerów New York Timesa. Miał dosłownie 100 pomysłów na marketing książki. Najpierw wpadliśmy na kilka pomysłów, takich jak ten, który właśnie przedstawiłem powyżej.

Pojawił się pomysł, że zostanę pierwszym autorem, który wyda książkę tylko dla kupujących bitcoina. Zrobiliśmy to i było to objęte przez SF Gate, Media Bistro, CNBC, Business Insider i inne miejsca.

Dlaczego bitcoin?

Bitcoin to waluta “wybierz siebie”. Nie jest zależny od rządu, osoby, kraju itp. a jego stosowanie staje się coraz bardziej powszechne. Tydzień wydałem książkę na bitcoin, moje pre-zamówienia na Amazon skoczył tak bardzo, że stał się # 1 kindle książka dla Entrepeneurship, pełny miesiąc przed wydaniem.

Prereleasing na bitcoin oznacza również, że mam teraz kilkaset osób, które (miejmy nadzieję) przeczytały książkę, a wielu z nich już mi powiedziało, że będą recenzować książkę na Amazon. Posiadanie wielu recenzji na Amazon prosto z bramy pomaga Amazon wiedzieć, że Twoja książka jest jedną, którą powinni cechować.

Za dwa dni zamierzam ogłosić kolejną przygodę, która jest ściśle zintegrowana z przesłaniem książki, która moim zdaniem również wzbudzi zainteresowanie.

Ryan zasugerował również różne wspólne treści (na przykład podcast), które powinienem zrobić z różnymi blogerami, którzy mieli duże listy e-mailowe.

To wszystko jest jeszcze w trakcie (książka wychodzi dzisiaj), ale w porównaniu z moją ostatnią książką, ta książka prawdopodobnie będzie postrzegana przez dodatkowy milion (lub więcej) osób w przyszłym tygodniu.

Pierwszym krokiem w marketingu jest to, co opisałem powyżej: Zbuduj swoją publiczność. Drugi krok to banał, ale trzeba to zrobić: napisać dobrą książkę.

Ale dla konkretnej książki, wymyśl dziesięć pierwsze w oparciu o treść Twojej książki, której nikt wcześniej nie zrobił. A potem upewnij się, że media się o tym dowiedzą.

Zatrudnienie eksperta ds. marketingu pozwoliło mi skupić się na tym, co ważne dla na – pisanie i przesłanie – podczas gdy koordynował ponad 100 źródeł medialnych dla różnych wiadomości, które wygłaszałem na temat książki.

Dlaczego sam publikujesz książkę?

Bo jesteś uzależniony. Jak ja. Ale są inne powody.

Bądź dumny z siebie i swojej pracy. Wszyscy jesteście utalentowanymi i mądrymi ludźmi, inaczej nie czytalibyście Copybloggera i nie pracowaliście nad własną sztuką i kreatywnością.

Niektóre rzeczy, które opisuję powyżej, kosztują pieniądze, niektóre nie, a niektóre można zrobić super tanio.

Traktuj swoją pracę bardzo poważnie.

To twoje dziecko, które wypuszczasz w świat. Chcesz zrobić to dobrze. Skorzystaj z pomocy zespołu. Zrób to publikowanie zespołowe zamiast samodzielnego publikowania.

Twoja książka będzie oczywiście opierała się na własnych zasługach. Jedynym sposobem na naprawdę udaną książkę jest dobrze napisana, wyjątkowa wiadomość, która wyróżnia się wśród kakofonii hałasu.

Ale wszystko, co opisuję powyżej, nada wiarygodności, autentyczności i ostatecznie publiczności wysiłkowi:

  • Budowanie platformy i zaufanie do odbiorców z dużym wyprzedzeniem.
  • Pisanie mocnej historii przy jednoczesnym dostarczaniu wartości.
  • Łącząc wszystkie punkty dotyczące edycji, projektu, tytułu, wersji do druku, wersji audio.
  • Posiadanie wielu silnych komunikatów marketingowych i sposobu ich dostarczania. Upewniając się, że wiadomości nie są sztuczkami, ale prawdziwymi sposobami, które pokazują, że żyjesz wiadomością, o której piszesz.
  • Wpajanie profesjonalizmu w każdy aspekt procesu. Celem nie jest tutaj publikowanie tak łatwo, jak to możliwe. Celem jest profesjonalne publikowanie w sposób, który pozostawia tradycyjnych wydawców w pyle.

Jesteś własnym wydawcą.

Jesteś tym, który wierzy w przesłanie i swoją sztukę, a teraz chcesz podzielić się nim z innymi i ostatecznie to Ty wybierasz siebie, aby przekazać to przesłanie. Wiadomość, która po odpowiednim zapakowaniu będzie przyjemnością dla czytelnika.

Teraz porozmawiajmy o tym w komentarzach …

Total
0
Shares
Related Posts