Zostawiasz swoich czytelników z dala od rozmowy?

Wiemy, że jednym z najważniejszych słów, których możemy użyć w blogowaniu, jest ty, więc nasza kopia powinna być skupiona na czytelniku. Wiemy też, że musimy określić, kim dokładnie są nasi potencjalni czytelnicy.

Czy nie byłoby wstyd przejść przez to wszystko i skończyć nie rozmawiając z tymi ludźmi po tym wszystkim? Brzmi to szalenie, ale mówienie do niewłaściwego “ciebie” jest częstym problemem w komunikacji biznesowej, a blogowanie sprawia, że jest to niezwykle łatwy błąd.

Niebezpieczeństwo złego”Ciebie”

Nawet jeśli ludzie wiedzą dokładnie, z kim powinni rozmawiać, często nie dostosowują przekazu do odbiorców. Świetny przykład pochodzi z książki Presenting to Win autorstwa trenera prezentacji Jerry ‘ ego Weissmana.

Weissman opowiada historię współpracy z Reedem Hastingsem, dyrektorem generalnym Netflix, tuż przed debiutem na giełdzie. Prezentacja road show Hastings nakreśliła wszystkie wielkie korzyści z subskrypcji Netflix, co było w porządku i dobre, z wyjątkiem tego, że road show jest przeznaczony do sprzedaży inwestorów, a nie subskrybentów.

Weissman przeorientował prezentację, aby skupić się na korzyściach płynących z inwestowanie w Netflix, takich jak jak duża szansa na rynku, a nie korzyści płynące z samej usługi. Debiut Netflix w 2002 roku zakończył się wielkim sukcesem.

Niewłaściwa rozmowa

Blogowanie zapewnia zbyt wiele możliwości zejścia z toru z własnymi odbiorcami. Problem powstaje przez pogoń za rozmową z innymi blogerami. Podczas gdy ważne jest, aby zaangażować się w dialog między blogami, aby uzyskać linki i mindshare w swojej niszy, musisz upewnić się, że powiązasz to wszystko z potrzebami swoich potencjalnych klientów.

Kiedy jednak rozmowa nie jest interesująca dla Twoich rzeczywistych czytelników, masz problem. Oto kilka przykładów.

  • Czy potencjalni klienci Realtor chcą czytać niekończące się debaty na temat Zillow i innych zagrożeń dla tradycyjnej roli agenta nieruchomości, czy chcą zaskarżalne porady na temat kupna i sprzedaży domu?
  • Czy mała osoba biznesowa dba o to, abyś wypracował kaprysy informacji prasowej w mediach społecznościowych z kolegami z branży, czy może skorzystają bardziej na kilku praktycznych wskazówkach reklamowych, które pokazują, że jesteś doświadczonym i pewnym siebie praktykującym PR?
  • Czy przeciętnemu poszkodowanemu w wypadku samochodowym zależy na nowym orzeczeniu procesowym, które właśnie wyszło z Federalnego Sądu Okręgowego, czy też na informacjach, które pokazują, że jesteś prawnikiem, który zajmie się nimi i będzie walczył z firmą ubezpieczeniową?

Wszystkie trzy powyższe są przykładami blogerów gadający sklep. To wszystko zbyt łatwo dać się złapać, próbując wyglądać dobrze przed rówieśnikami, co prowadzi do upuszczenia piłki z ludźmi, którzy liczą się najbardziej—potencjalnymi klientami i klientami.

Miej to, co najlepsze z obu światów. Angażuj się w rozmowę na blogu, ale nigdy nie przegap okazji, aby jasno wyjaśnić (bez żargonu) czytelnikom dlaczego to dla nich ważne. Jeśli nie możesz znaleźć przekonującego powodu, dla którego faktycznie czy matter, może musisz znaleźć inną rozmowę.

Każdy post jest okazją do wykazania, dlaczego jesteś rozwiązaniem dla potrzeb perspektywa. NIE zmarnuj tej okazji, pozostawiając odbiorców docelowych. Chętnie odejdą i posłuchają kogoś ciekawszego dla nich dałem pół szansy.

Total
0
Shares
Related Posts