Podsumowanie Copybloggera Johnny ‘ ego: Tydzień 3 maja 2010

Na początku tego tygodnia jechałem z rodziną w dół drogi i zobaczyliśmy tego kurczaka na berm. Nagle zdałem sobie sprawę, że ma przejść przez ulicę. Miałem okazję odpowiedzieć na jeden z największych problemów ludzkości, jak wtedy, gdy posadziłem te kamery w lesie, aby zobaczyć, co się dzieje, gdy drzewo spada i nikt nie jest w pobliżu, aby to usłyszeć.

“Jak myślisz, dlaczego ten kurczak przechodzi przez ulicę?”Zapytałem żonę, Robin. “Chcę wrócić i zobaczyć, co on kombinuje.”

“Uderzysz w tę skrzynkę pocztową” – powiedział Robin.

Więc skręciłem i w wynikającym z tego zamieszaniu zapomniałem o kurczaku. Więc tak, zmarnowałem naszą szansę … ale chyba znam odpowiedź. Prawdopodobnie upuścił swojego iPhone ‘ a po drugiej stronie i przechodził, żeby nadrobić zaległości w tym tygodniu.

Ten jest dla wszystkich metafizycznych kurczaków z zagubionymi smartfonami. Oto co się stało:

Poniedziałek:

17 proste kroki do genialnych postów na blogu

Podoba mi się to, co Jill Chivers zrobiła tutaj z tym postem, ponieważ czasami zobaczymy “3 klucze do tego” lub “5 Sposobów, aby to zrobić”, ale rzadko ryzykujemy powyżej 10. (Chyba, że jest to post “101 ways”, ale to tak banalne, jak zakończenie ceny produktu w 7 — coś, czego nigdy, przenigdy nie zrobię, z wyjątkiem zeszłego tygodnia.)

Więc nie dostajemy po prostu chińskich kroków 5 lub 6 do genialnych postów na blogu. Mamy siedemnaście kroków. Siedemnaście soczystych sposobów, aby Twoje posty błyszczały i skwierczyły. I to nie jest Ivory Tower gospel albo, pochodzi od jakiegoś znudzonego starego blogera, który mieszka w Teksasie i jest w Mitch Hedberg i William Gibson. Pochodzi od dziewczyny, która jest studentką blogowania, ucząc się na bieżąco. Co czyni go jeszcze bardziej użytecznym.

A propos siedemnastu, pamiętasz tę piosenkę Wingera “siedemnaście”? Poszło jak, Jej tata mówi, że jest za młoda … ale jest wystarczająco duża dla mnie!

Ciekawe, czy ci goście wyszli już z więzienia.

Przeczytaj cały post tutaj.

Poniedziałek, part deux:

Gravity Forms Review: Potężne Formularze WordPress Wykonane Prosto

Nie żartuj tutaj… Gravity Forms zapewnia najszybszy, najłatwiejszy i najpotężniejszy sposób zbierania wszelkiego rodzaju informacji w witrynie WordPress. Możesz nawet umożliwić ludziom przesyłanie postów gości i tworzenie treści generowanych przez użytkowników.

Ale to, co naprawdę musisz wiedzieć, jeśli do końca Niedzieli, 9 maja 2010, możesz użyć super-tajnego kodu zawartego w recenzji Briana i uzyskać 1) 25% zniżki, 2) dożywotnią pomoc techniczną i 3) dożywotnie aktualizacje.

Pospiesz się i Przeczytaj recenzję tutaj, zanim żart na Ciebie za brak tej umowy.

Wtorek:

Mit pięknego projektowania stron internetowych

Aaaaaaand to oficjalne: jednym małym wpisem na blogu Pamela Wilson całkowicie zmiażdżyła mój plan usunięcia całej substancji z mojej firmy i blefuje w drodze do miliardowej krwi, wypełniając moją stronę lizakami i tęczą. Wielkie dzięki, Pamelo.

Słyszałeś kiedyś stare powiedzenie “nie możesz nakładać makijażu na świnię, bo świnie tego nie lubią, a to sprawi, że PETA wrzuci bomby pod Twoje wózki z hot dogami”? Ja też nie. Ale prawdopodobnie powinieneś naprawić swoją ofertę i poprawić treść, zanim skupisz się na znalezieniu czcionki internetowej, która naprawdę cię uzupełni.

Przeczytaj cały post tutaj.

Środa:

Dlaczego nie powinieneś pisać dla innych pisarzy

Po pierwsze, piszę o marketingu osobowości dla krawców tutaj na Copyblogger. Potem dzwoni do mnie Krawiec Martin stragan z Hiszpanii, który robi piękne garnitury i chce mojej pomocy, aby przyciągnąć kupujących. A teraz Hugh McLeod jest na Copybloggerze, pisząc o krawcach, którzy blogują, aby sprzedawać garnitury.

Punkt Hugh jest prosty: piszesz dla innych pisarzy, czy piszesz dla ludzi, którzy kupią twoje rzeczy? Ponieważ pisanie, aby zaimponować dyrektorom kreatywnym, prawdopodobnie nie przyniesie Ci więcej pieniędzy. Dzięki temu będziesz bardziej uwikłany w branżę krawiecką. Jeśli chcesz sprzedać więcej rzeczy, zdecydowanie musisz przeczytać ten.

Po prostu nie próbuj zostać kolejnym blogującym krawcem. Rynek jest najwyraźniej całkowicie nasycony.

Przeczytaj cały post tutaj.

Czwartek:

Jak sprzedawać bez boiska sprzedażowego

Ten post autorstwa Jamesa Chartranda jest “koniecznością” dla marketerów trzeciego plemienia. Pamiętaj, że sprzedaż nie polega na popychaniu produktu, ale na dopasowaniu problemu do rozwiązania. Podnoszenie świadomości tego problemu i rozwiązania to świetny sposób na sprzedaż bez naciskania, a James ma wskazówki, jak to zrobić.

Dzieci ze stoiska z lemoniadą na szczycie tego postu są bardzo trzecim plemieniem. Robią to dobrze. Sprzedają rozwiązanie do problem pragnienia, jednocześnie łagodząc wrodzoną winę, która pochodzi z snubbing słodkie małe dzieci w upalny dzień. Sprytny marketing, chłopcy.

Mam nadzieję, że nie popadną w samozadowolenie, bo w ten sposób każda mama i sklep Pop mogą zostać obaleni przez Wielką lemoniadę. Powinni to trochę ubrać. Te dzieciaki mogłyby zajść daleko, gdyby były wystrojone jak ZZ Top i miały te gorące laski z filmów opierające się o podstawkę. Zapłaciłbym dolara, żeby to zobaczyć.

Przeczytaj cały post tutaj.

Piątek:

Poza motywacją: dotarcie do tego, co naprawdę Cię napędza

Właśnie myślałem o tej koncepcji dzisiaj. Całkowicie wierzę, że kluczem nr 1 do sukcesu jest wytrwałość, a prawda jest taka, że będziesz utrzymywać się automatycznie, jeśli będziesz wystarczająco zmotywowany i jeśli nie po prostu spasujesz pod presją. Ten post autorstwa Steve ‘ a Erreya jest o tym, jak znaleźć swoją motywację i utrzymać ją podsyconą.

(A tak przy okazji, to jest “rozpalone”, jak” rozpalone ” ognisko — tzn. popychając je i dodając drewno, aby się paliło. Nie mówię o tym, jak dziecko poza 7-11 może mówić o tym, że jest “nakręcone”, aby później jeździć na half pipe ‘ ie … co właściwie nie ma sensu, ponieważ podekscytowani łyżwiarze rzadko się palą. Chociaż teraz, kiedy o tym myślę, byłoby to całkiem fajną sztuczką.)

W każdym razie, Steve Errey spakował ten post ze sposobami, aby pozostać zmotywowanym, a zatem wytrwać, a tym samym odnieść sukces, a tym samym skończyć mieszkając na Hawajach z dziewczynami w bikini. Albo spandexowi. Albo wiele, wiele wiewiórek. Ale nigdy gnomy.

Przeczytaj cały post tutaj.

O autorze: Johnny B. Truant ma głupiego bloga na JohnnyBTruant.com i jest jednym z tych, którzy stoją za kwestionowaniem zasad. Powinieneś również naprawdę sprawdzić jego Jam Sessions z Charliem Gilkeyem, ponieważ są one wypełnione smacznymi samorodkami informacyjnymi, które sprawią, że twój biznes będzie lepszy.

Total
0
Shares
Related Posts