Rozmowa strategia e-mail marketingu może być trochę jak rozmowa religii lub polityki na imprezie. Każdy ma swoje własne (bardzo silne) opinie na temat tego, co działa — lub nie — działa.
Słyszałeś to wszystko wcześniej:
“Nie wysyłaj niczego w dni powszednie, w weekendy lub po 17: 00, ponieważ ludzie nie są przy swoich komputerach.”
“Nie wysyłaj wiadomości e-mail w poniedziałki, ponieważ Twoi potencjalni klienci są zbyt zajęci, i unikaj piątków, ponieważ wszyscy kończą weekend.”
“I trzymaj się z dala od godziny lunchu. W rzeczywistości najlepszy czas na e-mail jest we wtorek o 10: 13.”
Dzwonię do B. S.
Faktem jest, że Twoja branża, Twoja Firma i Twoi odbiorcy mają wyjątkowe wymagania i pragnienia. Musisz przetestować (i przetestować, i przetestować) to, co działa w Twój świat, a potem przetestować jeszcze trochę.
Moje doświadczenie w e-mail marketingu
Ponieważ jestem niecierpliwy, Lubię wysyłać e-maile, gdy tylko mam coś do wysłania, czy to w niedzielę wieczorem, czy w Święto Dziękczynienia. A ja dostaję odpowiedzi: redaktorzy odpisali mi o 22: 00, a w zeszłym roku miałem prośbę redaktora o spotkanie telefoniczne w Wigilię.
To wszystko jest w porządku i dobre dla mojego pisma, ale co z e-mailem do mojej listy? Mam listę e-mailową około pisarzy 2,200, którzy są zainteresowani słyszeniem o moim e-kursie, E-Książkach i mentoringu, a także zdobywaniem informacji o darmowych konkursach i webinariach.
Niedawno postanowiłem, w sobotnie popołudnie, zorganizować konkurs, aby zobaczyć, kto może wymyślić najlepszy pomysł na temat mojego pierwszego podcastu.
W ciągu czterech godzin ponad 500 osób otworzyło e-mail, a kilkudziesięciu pisarzy wysłało swoje sugestie. Do wtorku miałem zwycięzcę i zamieściłem powstały podcast na moim blogu.
Wygląda na to, że w weekend ludzie sprawdzali pocztę i też podejmowali działania.
W miniony weekend przeprowadziłem mały eksperyment. W niedzielę o 11:23 — prawdopodobnie jeden z najgorszych momentów na wysłanie wiadomości marketingowej, zgodnie z konwencjonalną mądrością — wysłałem maila z informacją, że prowadzę konkurs na promocję mojego najnowszego e-booka.
W ciągu 30 minut miałem 97 otwarć, 16 kliknięć i 8 sprzedaży. W ciągu godziny liczba ta wzrosła do 212 odsłon, 39 kliknięć i 11 sprzedaży. Do 3: 23 miałem 484 otwarcia, 93 kliknięcia i w sumie 27 sprzedaży.
Zanim położyłem się spać tego wieczoru, sprzedałem 53 e-booki. Następnego dnia, w poniedziałek, sprzedałem kolejne 30.
Marketing Po godzinach: eksperci mówią
Żeby było jasne, nie jest to dowód czegokolwiek.
Może gdybym wysłał maila w poniedziałek lub wtorek, otrzymałbym te same wyniki – a nawet lepiej. Ale mimo to, stary widział, że “nikt nie sprawdza ich e-mail lub kupuje w weekend” nie wydaje się trzymać.
Aby dowiedzieć się, czy inni mieli to samo doświadczenie, popytałem wokół. Szukałem doświadczonych marketerów, którzy mieli dobre wyniki wysyłając swoje listy w weekendy, Po godzinach i na święta.
- Hope Clark z funduszy dla pisarzy wysyła swoje biuletyny w piątek o 22: 00. “Zdecydowałem się na tę datę wydania po opiniach wielu czytelników na przestrzeni lat i czuję, że znalazłem szczęśliwą równowagę dla wszystkich zainteresowanych”, mówi. Odkrywa, że jej czytelnicy z 9-5 miejsc pracy lubią relaksować się z biuletynem w sobotę.
- Max Librach z firmy Groupon-like Business publikuje oferty w niedzielę i wysyła e-maile o ofertach w najbliższą sobotę i niedzielę. “Tydzień pracy jest wypełniony podzielonymi testami tematów, nagłówków i kopii wiadomości e-mail, dzięki czemu nasze weekendowe [mailingi] są jak najbardziej zoptymalizowane”, mówi. “Wysyłając subskrybentom najbardziej zoptymalizowaną wiadomość w weekend, jesteśmy w stanie dotrzeć do osób, które są zbyt zajęte w ciągu tygodnia, aby kupić ofertę.”
- Dan Bischoff z Lendio.com mówi: “często wysyłamy nasz biuletyn w niedziele, chociaż nadal testujemy najlepsze dni. Niedziele wydają się mieć niższe otwarte stawki, ale lepsze stawki kliknięć, a ludzie spędzają więcej czasu na czytaniu treści.”
- Jeff Kear z Planning Pod stwierdza, że najlepszy czas na wysyłanie wiadomości e-mail do potencjalnych klientów zależy od tego, czy są to klienci biznesowi, czy konsumenci: firmy B-to-B najlepiej wysyłają e-maile w ciągu tygodnia, gdy ludzie są przy swoich biurkach, podczas gdy firmy B-to-C lepiej wysyłają wiadomości Po godzinach i w weekendowe poranki, gdy potencjalni klienci sprawdzają swoje osobiste konta e-mail.
- Alessandra Souers z One Click Ventures, która sprzedaje głównie produkty modowe, mówi, że jej program e-mailowy obejmuje poranne/Południowe/popołudniowe wysyłki w dni powszednie, ale jej firma odniosła tak duży sukces dzięki czwartkowym, piątkowym i niedzielnym specjalnościom e-mail, że zintegrowała je również z regularnym harmonogramem. “Święta takie jak Memorial Day również były dla nas ogromne” – dodaje.
Więc nie jestem jedyny: inteligentni marketerzy stale testują wysyłanie e-maili w różnych dniach i godzinach, a nie kurczą się od wysyłania wieczornych i weekendowych wiadomości e-mail.
Moje zdanie jest takie, że nigdy nie wiadomo, kiedy ktoś będzie przy komputerze i gotowy do zakupu-więc po co się męczyć, próbując dowiedzieć się” najlepszej minuty ” na e-mail? I po co stosować twardą i szybką zasadę “czekania”, kiedy masz coś wartościowego do przekazania publiczności?
Jest też coś niesamowitego w e-mailu: jeśli odbiorca nie jest dostępny prawo kiedy go wyślesz, e-mail będzie czekał na nich, gdy are gotowy.
Czy wysyłasz e-maile po godzinach?
A Ty?
Czy kiedykolwiek eksperymentowałeś z wysyłaniem e-maili w wieczory, weekendy lub święta-a może jest to twój zwykły sposób działania?
Jeśli nie, myślisz, że spróbujesz? Daj nam znać w komentarzach poniżej …