Pomimo udowodnionej skuteczności reklamy natywnej, jest to koncepcja, która pozostaje trochę mroczna dla wielu marketerów.
Copyblogger przeprowadzono badanie na rodzimej reklamie, pytając ludzi, czy wiedzą, co to jest i jak wiedzą o tym.
Oto wyniki:
Oczywiście dla wielu jest to pojęcie niejednoznaczne.
Po prostu reklama natywna to taktyka, która łączy treści promocyjne z resztą treści—natywną treścią—strony.
Oto dobry przykład:
W porównaniu z bardziej tradycyjnymi reklamami, takimi jak banery, natywne reklamy są bardziej skuteczne:
konsumenci wchodzą w interakcje z reklamami natywnymi 20% do 60% więcej niż w przypadku standardowych reklam banerowych.
Pewnie dlatego, że nie wyróżniają się jak bolący kciuk.
Co więcej, obserwujemy znaczny wzrost wykorzystania tej strategii:
W USA oczekuje się, że rodzimy rynek reklamowy wzrost do 53 miliardów dolarów do 2020 roku.
Coraz więcej marketerów łapie i dostrzega potencjał tego podejścia.
Problem z dystrybucją treści
Ciekawym zjawiskiem jest content marketing.
Powstaje coraz więcej treści, ale nie przekłada się to na wzrost liczby odbiorców.
To obraz wizualizacja danych z badań Nielsen i BI Intelligence stawia rzeczy w perspektywie:
Zauważ, jak ilość produkowanych treści znacznie wzrosła, podczas gdy wielkość publiczności w zasadzie plateaued.
Powodem tego jest oczywiście znacznie większa podaż niż popyt na treści.
Nie ma wystarczająco dużo ludzi, aby konsumować całą tworzoną zawartość.
Wystarczy spojrzeć na to, co dzieje się co jedna minuta:
A to tylko na czterech głównych portalach społecznościowych. Nie bierze to pod uwagę postów na blogu, artykułów, infografik i tak dalej.
Oznacza to, że nie wystarczy już po prostu tworzyć świetnych treści.
Potrzebujesz skutecznego środka dystrybucji, umożliwiającego dotarcie do odbiorców na większą skalę.
Ten tweet od byłego wiceprezesa BuzzFeed Jonathan Perelman uderza w gwóźdź w głowę:
Natywna reklama jest idealnym rozwiązaniem tego problemu.
To doskonały sposób na dystrybucję treści i rozszerzenie jej zasięgu poprzez wykorzystanie ekspozycji i kapitału marki innych wydawców.
Jest to również jeden z najmądrzejszych sposobów na nawiązanie kontaktu z konsumentami i zachęcenie ich do zaangażowania się w Twoją markę.
A jeśli dobrze rozegrasz swoje karty, możesz go użyć do napędzania ogromnego ruchu na swojej stronie.
W tym poście przedstawię kilka podstawowych strategii wykorzystania reklamy natywnej w połączeniu z content marketingiem.
Wykonaj szeroko zakrojone badania
Aby ta taktyka zadziałała, Twoje treści muszą idealnie pasować do stylu, tonu, motywu itp. strony wydawcy.
Musi być bez szwu.
Aby zapewnić płynny przepływ, musisz zrozumieć wydawcę wewnątrz i na zewnątrz.
Oto kilka pytań, na które warto odpowiedzieć, aby ci w tym pomóc:
- kto jest ich grupą docelową?
- jakie tematy i tematy obejmują?
- na jakie treści reagują ich odbiorcy?
- jakiego stylu redakcyjnego używają?
Wybrana przez Ciebie natywna platforma reklamowa powinna mieć kreatywny zespół, który pomoże Ci w tym i zapewni Ci kierunek.
Ale polecam dołożenie dodatkowego wysiłku, abyś dokładnie wiedział, jaki rodzaj treści tworzyć i jak go tworzyć.
Im więcej masz wiedzy, tym większe szanse na sukces.
Wyrównaj zawartość
Gdy będziesz mieć pewny dostęp do witryny wydawcy, będziesz chciał oprzeć na niej swoje treści.
Należy pamiętać, że dzisiejsi użytkownicy Internetu są niesamowicie biegli w wąchaniu treści promocyjnych i unikaniu ich.
Dlatego reklama natywna staje się tak popularna.
Jest w stanie uzyskać znacznie wyższe współczynniki klikalności (ctrs) niż standardowe reklamy displayowe.
Według Marketing Land,
średnie CTRs dla reklam display spadły z czasem do 0,17%.
Jednakże,
średni CTR dla natywnych reklam w Adnow wynosi 1.5%.
Ale CTR tak wysoki nie dzieje się sam.
Twoje treści muszą być idealnie dopasowane do strony wydawcy.
Jak ty to robisz?
To proste.
Twórz wysokiej jakości treści dopasowane do wydawcy, na podstawie przeprowadzonych badań.
Wyśrodkuj go wokół tematu, którym interesuje się przeciętny użytkownik, i odpowiednio go styluj.
Po prostu traktuj to tak, jakbyś pisał gości, pamiętając, że ważne jest, aby Twoje treści były zgodne ze stylem i wytycznymi wydawcy.
Oto przykład tego, że Dell doskonale sobie z tym radzi:
Oni napisał artykuł na The New York Times odnośnie millenialsów i ich zbiorowego niesmaku do tradycyjnego stylu życia od 9 do 5 lat.
Przeczytaj go, a zauważysz, że używa tego samego stylu i tonu prawie wszystkiego, co przeczytasz w The New York Times.
Niewprawne oko będzie miało trudności z wykryciem, że to reklama.
I to dobrze.
Kiedy o tym pomyślisz, ostatecznym celem reklamy natywnej jest reklamowanie się bez uświadomienia sobie, że ludzie patrzą na reklamę.
Lubię patrzeć na to jak na content marketing jak zwykle.
Opiera się na tej samej koncepcji tworzenia wysokiej jakości treści dla określonej grupy odbiorców.
Jedyną różnicą jest to, że płacisz za umieszczenie treści w witrynie wydawcy.
Jest to szybszy i bardziej wydajny sposób dystrybucji, dzięki czemu można dotrzeć do większej grupy odbiorców w krótszym czasie.
Szukaj poza artykułami
Rozważając, jaki rodzaj formatu treści ma być umieszczony na stronie wydawcy, pierwszą rzeczą, która prawdopodobnie przychodzi do głowy większości ludzi, jest konwencjonalny artykuł.
To oczywisty wybór, prawda?
Zdecydowanie rozumiem, dlaczego byłby to popularny wybór.
I szczerze mówiąc, to ma największy sens, gdy testujemy wody z natywną reklamą.
Ale zyskując prawdziwą trakcję może być trudne, gdy robisz to, co robią inni.
Trudniej się tak wyróżniać.
Na szczęście nie ograniczasz się w żaden sposób do konwencjonalnych artykułów. Masz bufet opcji do wyboru.
Wystarczy spojrzeć na niektóre z góry Taktyka content marketingu B2B:
Nie mówię, że powinieneś tworzyć treści ze ściany tylko po to, by być innym.
Najważniejsze jest to, że bazujesz na tym, co najbardziej rezonuje z publicznością.
Na przykład, oto podział nawyków konsumpcyjnych konsumentów, w zależności od ich wieku:
Jeśli starasz się dotrzeć do młodszej grupy demograficznej w wieku 18-24 lat, filmy i infografiki byłyby potencjalnymi wyborami.
Zoptymalizuj również swoją stronę docelową
Załóżmy, że przyłożyłeś swoje badania, wymyśliłeś idealny styl i stworzyłeś genialne treści, które odwiedzający witrynę wydawcy absolutnie zjadli.
To świetnie, i prawdopodobnie zobaczysz świetny CTR.
Ale Twoja praca nie jest jeszcze skończona.
Nadal musisz upewnić się, że Twoje potencjalnych klientów przybywają na dobrze zaprojektowanej stronie docelowej przygotowanej do konwersji:
Pomyśl o tym.
Nie zrobi ci to wiele dobrego, jeśli zrobisz wszystko dobrze, ale nie uda ci się znaleźć strony docelowej.
Wyrzucasz pieniądze.
Teraz optymalizacja strony docelowej to zupełnie inny temat sam w sobie i jeden, który szeroko omówiłem w przeszłości.
Nie zamierzam tutaj wyjaśniać wszystkich szczegółów, ale aby dowiedzieć się prawie wszystkiego, co musisz o tym wiedzieć, sprawdź ten przewodnik.
Pozwól mi tylko podkreślić, że powinien być zaprojektowany w celu przeniesienia perspektyw głębiej poprzez lejek sprzedaży post-click.
Idealnie, będzie opierać się na treści, że perspektywy po prostu trawione i dostarczyć im dodatkowych informacji, aby zachęcić ich do zakupu.
Nie zapomnij wykonać testów A / B
Nie będę gadał o znaczeniu testów A / B.
Już wspomniałem wcześniej tylko 22% firm jest zadowolonych ze swoich współczynników konwersji.
Biorąc pod uwagę, że jest to praktyka, którą chcesz wdrożyć w wielu innych obszarach marketingu, sensowne jest tylko to, że należy to zrobić również z reklamą natywną.
Istnieje kilka różnych elementów, które można przetestować, w tym:
- rodzaj zawartości
- pozycjonowanie na stronie wydawcy
- nagłówki
- obrazy
Bądźmy szczerzy.
To nie jest realistyczne przybić go za pierwszym razem. Będziesz potrzebował sporej ilości eksperymentów, aby to zrobić dobrze.
Testowanie A / B to najlepszy sposób na szybką optymalizację wysiłków i wypracowanie załamań.
Wniosek
Natywna Reklama osiąga realne wyniki, ale niekoniecznie jest na radarze każdego marketera treści.
Ale powinno być!
Jest to doskonały sposób na rozwiązanie bieżącego problemu dystrybucji, z którym boryka się wielu marketerów treści.
To może być dar niebios, jeśli jesteś nową marką spragnioną ekspozycji.
Łącząc natywną reklamę Z content marketingiem, przyspieszasz proces dotarcia do odbiorców.
Ale jak w przypadku każdej innej taktyki marketingowej, musisz przestrzegać najlepszych praktyk, które obejmują przede wszystkim badanie wydawcy, dostosowanie treści do ich strony internetowej i dostosowanie treści do preferencji głównych odbiorców.
Jeśli możesz to zrobić, możesz spodziewać się solidnego CTR i mnóstwa ukierunkowanego ruchu na Twoją stronę.
Aby uzyskać informacje na temat potencjalnych natywnych platform reklamowych, sprawdź this post from Przedsiębiorca.