Gdybyś wiedział, jak ciężko będzie, gdy zaczniesz swój blog, zrobiłbyś to w ogóle?
Miałeś temat, na którym Ci zależało. Myślałeś, że masz coś do powiedzenia. I miałeś $10, aby zarejestrować nazwę domeny.
Ale piszesz (i piszesz i piszesz) i to wszystko tylko słowa w pustkę.
Żadnych czytelników. Żadnych tweetów. Żadnych potknięć. Brak komentarzy.
Tylko … cisza.
Nie chcę ci tego mówić, ale masz syndrom niewidzialnej treści. Na szczęście ten warunek is uleczalne.
Syndrom niewidzialnej treści jest zagrożeniem dla równych szans. To nie tylko uderza leniwych ludzi lub ludzi, którzy nie dbają o dobre treści. W rzeczywistości każdy blog zaczyna się w ten sposób.
Ale niektórzy wyrastają z niego szybko, podczas gdy inni tkwią tam.
A utknięcie z syndromem niewidzialnej treści jest niesamowicie frustrujące. Wydostańmy cię stąd.
Przydaj się na coś
Jasne, kolorowe pokazy mają najlepszy ruch. Ale w końcu wolisz być znany z tego, że jesteś przydatny, niż przyciąga uwagę. Mamy wystarczająco dużo bezużytecznych przyciągaczy uwagi.
Nawet wśród setek milionów blogów nie ma wystarczająco dużo przydatnych. Za mało rozwiązuje problemy, na których ludzie się troszczą.
Jeśli masz solidne podstawy w swoim temacie, ale nie jesteś światowym ekspertem, masz szczęście.
Większość ludzi w każdym temacie to początkujący. Więc pisz dla początkujących. Naucz ich podstaw, które właśnie opanowałeś. Wracaj i naucz nowicjusza, jakim byłeś.
Zrozumiesz perspektywę początkującego o wiele lepiej niż 10 000-godzinny geniusz. Jest zbyt odległa od tego, jak to jest być nową.
W Krainie niewidomych, jednooki człowiek jest królem. Znajdź Królestwo niewidomych ludzi do pomocy. Zostań ekspertem, pomagając ludziom, którzy wiedzą mniej niż ty.
Bądź dobrym przyjacielem
Po zbudowaniu solidnego kamienia węgielnego przydatnych treści nadszedł czas, aby rozszerzyć swoją sieć społecznościową.
Znajdź pięć dużych blogów i dziesięć mniejszych, które mają czytelników, których chcesz. Wszyscy z nich, oczywiście, powinni pisać treści, które uważasz za bardzo dobre.
Więc zacznij się spotykać.
Tweetuj ich najlepsze treści, ale nie kończ na tym.
Twórz inteligentne komentarze. (Not lame ” great post!”jedynki.) Opisz swoje własne doświadczenia,zadaj mądre pytanie, lub przywołaj powiązany punkt, który nie został objęty.
Użyj swojego imienia, a nie słowa kluczowego. (To, szczerze mówiąc, po prostu sprawia, że wyglądasz jak spamujący dupek.)
Zarejestruj swoje zdjęcie w Gravatar, aby ludzie mogli skojarzyć twarz z imieniem.
Link do najlepszych postów, które znajdziesz. Twórz własne treści, riffując ich pomysły z własnym ujęciem. Użyj ich postów na jednym końcu inteligentnej rozmowy, a ty trzymasz drugą stronę.
Nie przyciągniesz uwagi i linków od wszystkich, których uprawiasz. Ale od niektórych będziesz. I tak długo, jak robisz się użyteczny, niektóre z ich czytelnicy staną się Twój czytelników.
Wiem, że to brzmi jak staroświecka Rada. (“OMG to jest więc 2007.”)
Ale komentarze i linki są niedostępne dla wielu blogów, ponieważ twitter stał się tak powszechny. Nadal są najlepszymi narzędziami do budowania relacji z ludźmi, którzy mogą przynieść Ci nowych czytelników.
Daj mu trochę czasu.
Zadziwia mnie, jak wielu ludzi zaczyna narzekać na bycie niewidzialnym, gdy mają cztery posty.
To wymaga czasu. Nie, to nie musi trwać latami (chociaż wielu ludzi odnoszących sukcesy miało powolny start). Ale musisz dać szansę na żel.
Pomaga pielęgnować zdrową dawkę uporu o swoim celu. (Będąc wciąż otwartym na zmianę podejścia do tego, jak się tam dostaniesz.)
Każdy odnoszący sukcesy marketingowiec zaczynał od dwóch osób … siebie i drugiego adresu e-mail. Jak daleko poza tym rosną zależy od tego, jak dobrze można wykonać te zasady.
Bądź zabawny (jeśli możesz to zrobić)
Ważne jest, aby poważnie potraktować swój temat i potrzeby odbiorców.
Traktowanie siebie poważnie jest fatalne.
Jeśli jesteś zabawny, podziel się nim. Jeśli opowiadasz świetną historię, podziel się nią.
Tak, musisz się przydać. Ale mamy już jedną Wikipedię, nie potrzebujemy Twojej wersji.
Zrób to, czego Wikipedia nie może. Znajdź przekonujące kąty na wypróbowane i prawdziwe. Bądź subiektywny i opiniotwórczy. Mieć osobowość. Bądź interesujący.
A jeśli jesteś najbardziej nudną osobą, jaką kiedykolwiek spotkałeś, śmiej się z tego.
Mówiąc o byciu nudnym …
Dowiedz się, czego się tak boisz
Większość nudnych ludzi ma naprawdę przerażającą historię, którą mogliby opowiedzieć.
Jeśli piszesz i piszesz i nie możesz przyciągnąć uwagi, okropna prawda jest taka, że Twoje treści są prawdopodobnie nudne. Ale to nie ostatnie słowo na ten temat.
Żaden maluch nie jest nudny. Wkurzające, denerwujące, powodujące ból głowy, jasne. Ale nie są nudne. Ludzie nie są po prostu nudni.
Kiedyś byłeś skomplikowany i fascynujący. Coś wykonane jesteś nudny.
Gdzieś po drodze zostałeś ukarany za bycie interesującym. Wyśmiewano cię za to, że jesteś sobą. Dostałeś po łapach za kolorowanie poza liniami i obiecałeś sobie, że więcej się na to nie wystawisz.
Mogło się zdarzyć coś naprawdę bolesnego. Coś, co skradło Twoją iskrę, zanim naprawdę się nią podzieliłaś.
Oprah, gdyby nigdy nie znalazła odwagi, by opowiedzieć swoją wstrząsającą historię triumfu nad miażdżącymi przeciwnościami losu, byłaby kolejną Sally Jessy Raphael. Kompetentny wykonawca. Ciężko pracuje. Całkiem udany.
Ale to nie zmienia sytuacji. Nie miliarderem.
Jeśli jesteś nudny, to dlatego, że się boisz i ukrywasz swoje najlepsze rzeczy. Nie bać się jest najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobisz, ale ponieważ i tak musisz to zrobić, aby mieć wspaniałe życie, równie dobrze możesz zacząć już teraz.
A Ty?
Czy twój blog przeszedł syndrom niewidzialnej treści? Ile czasu zajęło ci wydostanie się? Czy nadal tam tkwisz?
Zostaw komentarz i daj nam znać Twój ulubione techniki, aby znów być widocznym.
O autorze: Sonia Simone jest CMO Copyblogger Media i założycielką niezwykłej komunikacji. Bądź widoczny, spędzając z nią czas na Twitterze.
P. S.
Potrzebujesz więcej porad na pokonanie syndromu niewidzialnej treści i Nudnego bloga? Zapisz się do naszego bezpłatnego newslettera, Marketing internetowy dla inteligentnych ludzi. Rozpoczyna się od 20-częściowej serii o tym, jak odnieść błyskotliwy sukces, niezależnie od celów treści.