Prawie każdy świetny marketer, którego spotkałem, interesował się psychologią.
Ważne jest, aby być ciekawym sposobu, w jaki ludzie myślą, ponieważ jest to jedyny sposób, w jaki możesz zrobić cokolwiek, co sprzedajesz komuś pożądane.
Możesz zastosować lekcje z psychologii do każdej części swojej pracy marketingowej.
Ale nie możemy patrzeć na to wszystko na raz.
Zamiast tego chciałbym skupić się na tym, jak zrozumienie psychologicznych zasad ludzkiego zachowania może przynieść korzyści w jednym obszarze: social media marketing.
W tym poście nauczę Cię 7 różnych zasad psychologicznych, a następnie pokażę, jak możesz je wykorzystać w marketingu w mediach społecznościowych.
Jednak ponieważ media społecznościowe i content marketing są tak splecione, aspekty niektórych z tych zasad zostaną przeniesione na platformy inne niż media społecznościowe.
Mając to na uwadze, zacznijmy od pierwszej zasady.
1. Dzieci zawsze zadają to jedno pytanie, ale dorośli też tak myślą…
Jeśli dziecko zadaje pytanie, prawie nigdy nie jest zadowolone z płytkiej odpowiedzi.
W związku z tym najczęściej zadawanym przez zdecydowaną większość dzieci pytaniem jest:
“Dlaczego?”
Dlaczego wszystko działa tak, jak działa?
Ludzie są naturalnie niezadowoleni z odpowiedzi, jeśli ich nie rozumieją.
Pomyśl, kiedy ostatnio oglądałeś debatę polityczną. Jak frustrujące jest to, że większość kandydatów nie daje prostej odpowiedzi na pytanie?
Po tym, jak tańczą wokół jeszcze jednej odpowiedzi, wszystko, co chcesz zrobić, to krzyczeć na ekranie ” dlaczego?”
W końcu jednak większość ludzi zdaje sobie sprawę, że są pewne pytania, na które po prostu nie otrzymasz satysfakcjonującej odpowiedzi. To jest moment, w którym dorośli rezygnują z pytania ” dlaczego?”nawet jeśli to pozostawia ich trochę sfrustrowanych.
Ale nie wszystko stracone!
To dlatego, że ty może zapewnić answers…at przynajmniej jeśli chodzi o odbiorców w mediach społecznościowych.
Odpowiadanie na pytania, które czytelnicy mają w pełni jasne szczegóły, jest jednym z najlepszych sposobów na pozyskanie lojalnych obserwatorów w mediach społecznościowych.
Oto przykład:
Stone Temple Consulting wie, że wielu członków ich publiczności zastanawia się, dlaczego SEO musi być tak złożone (z pewnością wydaje się to dla początkujących).
Wykorzystali więc tę okazję, aby wyjaśnić, dlaczego, używając pytania jako nagłówka postu w mediach społecznościowych.
Wyobraź sobie to z punktu widzenia jednego z ich zwolenników.
- Mieli pytanie, dlaczego coś (SEO) jest tak, jak jest
- Kliknęli post w mediach społecznościowych, aby znaleźć odpowiedź
- Oni znalazłem dobrą odpowiedź i poczułem się zadowolony
Ta ostatnia część jest naprawdę ważna, ponieważ wzmacnia zachowanie. Z czasem dowiadują się, że dobre rzeczy dzieją się, gdy wchodzą w interakcje z postami tej konkretnej firmy.
I nie ma powodu, dla którego to nie może być Twoja sprawa.
Wystarczy tylko dwa proste kroki, a pokażę Ci, jak je wykonać.
Krok # 1-Znajdź pytania, na które czytelnicy chcą odpowiedzi: Pamiętaj, że twoim celem jest odpowiedź na pytania, które ma większość Twoich obserwujących. W ten sposób skłonisz ich do podjęcia działań (takich jak kliknięcie na swoją stronę) i zapewnienie im dobrego doświadczenia.
Istnieje wiele miejsc, w których można znaleźć te pytania: w mediach społecznościowych, forach, grupach itp.
Ale zdecydowanie zalecam rozpoczęcie od stron z pytaniami i odpowiedziami, ponieważ są one oczywiście wypełnione pytaniami. Nie musisz tracić czasu na filtrowanie innych treści.
Najważniejsze strony z pytaniami i odpowiedziami to Yahoo Answers oraz Quora.
Osobiście jestem większym fanem Quory, a nawet sam zamieszczam tam odpowiedzi. Myślę, że jakość strony jest znacznie wyższa niż Yahoo Answers”.
Najprostszym sposobem na znalezienie długiej listy pytań, na które możesz odpowiedzieć, jest po prostu wpisanie niszy w pasku wyszukiwania.
To, czego szukasz, to jakiś rodzaj “Topic: (twoja nisza)”, która jest w zasadzie kategorią, która zbiera wszystkie pytania związane z Twoją niszą.
Jak widać poniżej, w większości przypadków powinien on stanowić jedną z głównych sugestii wyszukiwania:
Kliknij Temat, a Quora załaduje dla Ciebie kanał, który będzie zawierał tysiące pytań (dla większości tematów). Po prostu przewijaj, gdy dotrzesz do dołu, a załaduje się więcej.
Pytania te nie są uporządkowane według daty, ale raczej według trafności i zainteresowania.
Możesz zobaczyć liczbę “głosów” na każde pytanie, co jest dobrą miarą liczby osób w społeczności, które są zainteresowane odpowiedzią.
Masz dosłownie setki wspaniałych pytań na wyciągnięcie ręki. Mógłbyś odpowiadać jeden dziennie, gdybyś chciał.
Krok # 2-Znajdź najlepszy sposób, aby odpowiedzieć na nie: Teraz, gdy masz pytania, nadszedł czas, aby udzielić odpowiedzi.
Pamiętaj jednak, że udzielasz własnych odpowiedzi w mediach społecznościowych (lub na swojej stronie internetowej), a nie na Quora.
Twoi odbiorcy w mediach społecznościowych są całkowicie oddzieleni od odbiorców Quora, co oznacza, że większość odbiorców nadal potrzebuje odpowiedzi na te pytania.
Oznacza to również, że możesz przeczytać odpowiedzi na Quora, jeśli potrzebujesz pomocy lub wskazówek, aby odpowiedzieć na pytanie. Należy jednak oczywiście odpowiedzieć na pytanie własnymi słowami i podzielić się własnymi doświadczeniami, jeśli to możliwe.
Po uzyskaniu odpowiedzi musisz zdecydować się na 3 rzeczy.
Pierwszy, jak długo musi być odpowiedź? Jeśli jest naprawdę krótki, możesz być w stanie odpowiedzieć na to wszystko w swoim poście w mediach społecznościowych (w zależności od platformy).
Jeśli jest to dłuższa strona, post na blogu będzie lepszym wyborem, a możesz po prostu połączyć się z pełną odpowiedzią w swoim poście w mediach społecznościowych.
Drugi, musisz zdecydować, jaki format jest najlepszy dla odpowiedzi.
Na niektóre pytania najlepiej odpowiedzieć jako regularne posty na blogu, podczas gdy inne są lepiej odbierane jako infografiki lub filmy.
Moja ogólna zasada jest taka, że jeśli twoja publiczność potrzebuje zobacz odpowiedź w akcji (jak złożyć półkę), filmy są najlepsze.
Jeśli potrzebują zobaczyć wiele części odpowiedzi w tym samym czasie (jak kroki do pieczenia ciasta), infografika jest najlepsza.
Często może istnieć więcej niż jeden rodzaj treści, który ma sens. Możesz zrobić więcej niż jeden, aby dać swoim odbiorcom większy wybór.
Wreszcie, the trzeci rzeczą, którą musisz zdecydować, jest to, w jaki sposób faktycznie zaprezentujesz pytanie i odpowiedź w mediach społecznościowych.
Sugeruję, żeby było to tak proste, jak to tylko możliwe.
Skopiuj pytanie tak, jak znalazłeś je na Quora w słowach, których używali Twoi odbiorcy.
Następnie, jeśli masz miejsce, podaj mały zwiastun, który opisuje Twoją odpowiedź i dodaje trochę ciekawości.
2. Użyj efektu obdarowania, aby uzyskać zachwycających fanów
Wymieniłbyś swój obecny samochód na taki, który jest wart kilka tysięcy więcej?
Mimo, że jest to świetny handel z finansowego punktu widzenia, większość ludzi nie zrobi.
I to z powodu efektu obdarowania. Przywiązujemy się do rzeczy, które posiadamy, a następnie nadajemy im większą wartość.
Jest świetne studium to wyjaśnia ten efekt. Oto, co naukowcy zrobili:
Dali uczestnikom badań kubek. Następnie pytali badanych, czy zechcą wymienić swój oryginalny przedmiot na równie cenny długopis lub sprzedać go jednemu z pozostałych uczestników.
Wyniki były fascynujące.
Gdyby efekt obdarowywania nie istniał, ludzie, którzy pierwotnie otrzymali kubek, powiedzieliby, że sprzedadzą go za mniej więcej taką samą kwotę, jaką ludzie są skłonni za niego zapłacić.
Jednak żaden z badanych, którym dano kubek, nie wymienił go na długopis, mimo że był wart tyle samo.
Ponadto, kiedy podali cenę, za którą będą skłonni go sprzedać, było dwa razy więcej jak inni poddani byli skłonni za to zapłacić.
W praktyce tematy eksperymentu przywiązali się do kubka, gdy go posiadali..
Efekt ten możesz wykorzystać w wielu obszarach swojej działalności, w tym w mediach społecznościowych.
Zastosowanie efektu dofinansowania do Twojej firmy: Najbardziej oczywistym miejscem do wykorzystania efektu obdarowania w Twojej firmie jest podanie klientom próbki przed poproszeniem ich o zakup. Widzisz to cały czas w sklepach.
Na przykład Buffer ma pełny 30-dniowy bezpłatny okres próbny i nie jest wymagana nawet karta kredytowa:
Gdy te nowe rejestracje zostaną zainwestowane w platformę, będą przykładać dużą wagę do posiadania własnego konta.
Kiedy 30 dni upłyną, większość z nich będzie wyceniać konto na tyle wysoko, że $10, lub jakikolwiek inny bufor, o który prosi, będzie wydawał się znikomy.
Jeśli jednak poproszono ich o pieniądze z góry, większość ludzi wahałaby się, rozważając koszty.
Jest to prawdopodobnie najtrudniejsza zasada do zastosowania bezpośrednio w mediach społecznościowych.
Najlepszym sposobem na implementację tego, z tego, co widziałem, jest linkowanie do treści, ale nie do pełnej wersji.
Na przykład Bryan Dean opublikował link do swojego studium przypadku skyscraper technique na Facebooku:
Post zawiera mnóstwo wartości, a czytelnicy przywiązują się do posiadania techniki w swoim arsenale.
Jednak nawet po przeczytaniu studium przypadku niektórzy czytelnicy mogliby skorzystać z nieco większej pomocy, takiej jak lista kontrolna kroków. Bryan oferuje to jako aktualizacja zawartości:
Czytelnicy muszą podać swoje adresy e-mail, aby uzyskać dostęp do listy kontrolnej.
Ponieważ już wiedzą, że pierwsza część treści była świetna, będą chcieli również ostatnią część i z przyjemnością umieszczą swoje adresy e-mail.
3. Prosta zasada stojąca za większością zaangażowania: wzajemność
Społeczeństwo funkcjonuje tylko dlatego, że wszyscy przestrzegamy pewnych podstawowych zasad.
Jedną z tych zasad, czyli “norm”, jest zasada wzajemności.
To był jeden z 6 czynników wpływu, które Cialdini Znalezione w jego dziesięcioleciach badań.
Mogę z całą pewnością powiedzieć, że wielokrotnie w swoim życiu wprowadzałeś tę normę. Jest to widoczne we wszystkich kulturach, niezależnie od języka, lokalizacji, religii itp.
Oto, co pociąga za sobą norma:
Kiedy ktoś otrzyma coś od kogoś innego, spróbuje się odwdzięczyć.
Zazwyczaj przysługa będzie taka sama jak Początkowy prezent. Jeśli pożyczysz komuś pieniądze na lody, będzie skłonny pożyczyć Ci pieniądze na coś takiego jak drink później.
Z drugiej strony, jeśli lecisz przez kraj, aby pomóc komuś w czasie kryzysu, w zasadzie zrobi wszystko dla Ciebie, jeśli go poprosisz.
Zasada ta była wielokrotnie badana i udowodniona.
W 2002 roku naukowcy zbadali, czy kelnerzy mogliby zarabiać więcej dzięki napiwkom, gdyby skorzystali z tej zasady.
Kelnerzy z jednej eksperymentalnej grupy mieli dać swoim gościom miętę po obiedzie. Napiwki wzrosły o 3%.
Nieźle.
Następnie innej grupie kazano zatrzymać się przed podaniem mennic, spojrzeć na klienta i powiedzieć, że mennica jest specjalnie dla nich. Napiwki wzrosły o 20%.
Woah. Co się stało?
Jest kilka rzeczy do zapamiętania. Po pierwsze, nie musisz prosić o przysługę w zamian. Goście, we wszystkich przypadkach, napiwki dodatkowe bez pytania.
Drugą rzeczą jest to, że ważne było, aby upewnić się, że diners wiedział że kelner robił dla nich coś miłego. Jeśli myśleli, że miętówki po obiedzie są standardowe i oczekiwane, nie ma dla nich zbyt wiele do oddania.
Więc kiedy robisz coś miłego dla kogoś, upewnij się, że wie, że włożyłeś w to trochę myśli i wysiłku.
Pomyśl o swoich postach na blogu. Wkłada się w nie mnóstwo wysiłku, by je oddać, a potem ludzie spędzają 10 sekund na przeglądaniu jednego i przechodzeniu do następnego. Spędzam 5-10 godzin na każdym stanowisku, i wciąż ludzie narzekają na treści, które rozdaję.
To szaleństwo! Oczywiście tylko niektórzy czytelnicy nie rozumieją wysiłku, jaki wkłada się w tworzenie treści, ale dlatego ważne jest, aby spróbować uświadomić im to.
Gdy są tego świadomi, zasada wzajemności wchodzi w życie, a oni odwzajemniają przysługę, poświęcając Ci więcej swojej uwagi.
Jak dobrze wykorzystać zasadę wzajemności: Podobnie jak większość z tych zasad, możesz korzystać z wzajemności w wielu obszarach swojej działalności.
Głównym sposobem korzystania z tej zasady w mediach społecznościowych jest pomoc połącz się z influencerami. Możesz udostępniać swoje posty w mediach społecznościowych, a także informować ich o tym wspomniałeś o nich w jednym z Twoich postów:
Kiedy przedstawiasz kogoś w poście, wyświadczasz mu przysługę.
Postępując zgodnie z zasadą wzajemności, oznacza to, że są bardziej skłonni zrobić coś dla ciebie w zamian.
Ważną rzeczą, o której należy pamiętać, jest to, że udział lub wzmianka jest warta różnych kwot dla różnych ludzi.
Jeśli ktoś wspomina o mnie w artykule, który napisał, Jest to miłe (i pochlebne), ale raczej nie będzie miało znaczącego wpływu na mój biznes.
Dla średniej wielkości blogera, który dostaje mniej niż 50 udziałów we wszystkich swoich postach, jest to znacznie większa sprawa.
Oznacza to, że musisz udostępnić kilka postów przez popularnego influencera, aby zbudować znaczącą dobrą wolę. Następnie prawdopodobnie spłacą to, udostępniając coś, co utworzyłeś, lub poświęcając czas na otwarcie i przeczytanie wysłanej wiadomości e-mail.
Oczywiście musisz również twórz własne świetne treści albo nie ma mowy, żeby się odwdzięczyli.
4. Poproś o przysługę, aby wykorzystać efekt Bena Franklina
A jeśli dam ci pieniądze?
A co, jeśli poproszę Cię o zwrot?
To normalne, że będziesz neutralny wobec mnie i całej sprawy. Ale to nieprawda.
Aby zbadać ten efekt, naukowcy Jim Jecker i David Landy podziel obiekty na trzy różne grupy. Dali wszyscy trochę pieniędzy z góry. Ale potem zapytali ludzi w każdej grupie o różne rzeczy:
- W pierwszej grupie pytali badanych, czy oddadzą pieniądze naukowcowi, który je początkowo im przekazał
- W drugiej grupie pytali badanych, czy oddadzą go (nie naukowcowi w szczególności)
- W trzeciej grupie nie zwrócili się o to.
Następnie naukowcy dali uczestnikom szybki kwestionariusz do wypełnienia. Najważniejszą częścią tego kwestionariusza była część, w której poproszono ich o ocenę, jak bardzo lubili naukowca (który dał im pieniądze).
Co zaskakujące, grupa, która zatrzymała pieniądze, dała naukowcowi najniższy wynik sympatii. Facet daje im darmowe pieniądze, a oni nadal go nie lubią!
Odwrotnie, grupa, która została poproszona o zwrot pieniędzy naukowcowi (większość z nich to zrobiła), dał naukowcowi najwyższy wynik sympatii.
Przedstawiamy efekt Bena Franklina.
Efekt Bena Franklina wyjaśnia, w jaki sposób ludzie uzasadniają swoje działania.
W przypadku tego eksperymentu ludzie, którzy po prostu otrzymali pieniądze, zracjonalizowali, że zasłużył na to.
Grupa, która oddała pieniądze naukowcowi, wyświadczyła mu przysługę. Zracjonalizowali to, myśląc, że jedynym sposobem, aby to zrobić, jest jeśli go lubili.
W skrócie: Wyświadczenie przysługi komuś innemu sprawi, że polubisz go bardziej. Czujesz, że musisz je lubić, jeśli coś dla nich zrobiłeś i nic w zamian nie dostałeś.
Kogo powinieneś prosić o przysługi? Z pewnością możesz poprosić innych wpływowych o udostępnienie Twoich postów i treści. Jeśli zrobią to z życzliwości (lub dlatego, że twój post jest niesamowity), natychmiast polubią cię bardziej. Może to prowadzić do wzajemnie korzystnych relacji, w których oboje udostępniacie sobie treści.
Ale ciekawszą dla mnie aplikacją jest poproś swoich zwolenników o przysługi.
Nie bój się prosić czytelników o pomoc, dodając historie, komentując lub udostępniając swoje treści.
Nie, Nie wszyscy będą, ale ci, którzy będą myśleć o Tobie bardziej przychylnie za każdym razem, gdy to zrobią. Zobaczysz, że czytelnicy, którzy wahali się zrobić ci małą przysługę na początku, są gotowi zrobić dla Ciebie ogromne przysługi po pewnym czasie.
Oto przykład Marie Forleo, która prosi swoich obserwatorów o dodanie głupich historii do treści, nad którymi pracowała.
Od czasu do czasu robi różne rzeczy, a jej zwolennicy uwielbiają pomagać (zwróć uwagę na 150 polubień). Było kilka komentarzy do tego postu z historiami, które mogła wykorzystać.
Ostatnia uwaga: Pamiętaj o zasadzie wzajemności. Jeśli twój wyznawca wyświadczy ci przysługę, to świetnie. Jednak prawdopodobnie chcesz im coś oddać. Najczęściej tylko publiczne podziękowanie lub wzmianka w poście to świetny gest.
Kluczem jest nie oferowanie nagrody w pierwszej kolejności. Jeśli to zrobisz, twoi czytelnicy zracjonalizują, że pomogli Ci tylko je zdobyć, a nie dlatego, że cię lubią. Zachowaj nagrodę jako niespodziankę dla po.
5. Repostowanie treści dobrze nadaje się do “zwykłej teorii ekspozycji”
Im bardziej jesteś na coś narażony, tym bardziej Ci się to podoba.
Przynajmniej tak opisuje sama teoria narażenia.
Nie do końca rozumiemy, dlaczego i jak to działa, ale badania wykazały, że jest to prawdą w większości przypadków.
Na przykład, w swoim gabinecie, Robert Zajonc pokazywał chińskie znaki osobom, które nie potrafiły czytać ani mówić po chińsku.
Zabawne jest to, że pokazał niektóre postacie więcej niż inne, od jednego do 25 razy.
Wyniki były jasne: im bardziej ktoś był narażony na pewną postać, tym bardziej nadawał jej pozytywny sens.
To prawdopodobnie częściowo dlatego większość ludzi lubi siebie tak bardzo. W końcu utknąłeś ze sobą 24 godziny na dobę.
The mere exposure theory and social media: Istnieją dwa sposoby zastosowania tej teorii do marketingu w mediach społecznościowych, aby uczynić go bardziej skutecznym.
Co najważniejsze, publikuj regularnie. Publikuję co najmniej raz dziennie na prawie wszystkich moich kontach w mediach społecznościowych:
Publikuj tak często, jak możesz, nie denerwując swoich obserwujących. Im bardziej możesz wystawić swoją markę i treści na obserwatora, tym lepiej.
Drugim sposobem wykorzystania tej teorii jest dziel się rzeczami wiele razy.
To kalendarz według bufora pokazuje, że kilka razy udostępniają pojedynczy post po jego opublikowaniu.
Spowoduje to częstsze wystawianie obserwujących na Twoje treści, co zwiększy efekt.
Czy kiedykolwiek czułeś się niepewny, czy podoba Ci się film po obejrzeniu go po raz pierwszy? I po ponownym obejrzeniu absolutnie ci się podobało?
To się zdarza cały czas.
I nie tylko z filmami, ale także z treścią.
Czasami czytelnik na początku nie kocha Twoich treści z różnych powodów, ale gdy wracają do nich z czasem, lubią to coraz bardziej.
6. Social proof i sieci społecznościowe powinny iść w parze
Udowodniono, że dowód społeczny poprawia współczynniki konwersji w różnorodność sytuacji.
Zazwyczaj mówimy o sprzedaży, jeśli chodzi o dowód społeczny, ale może również dotyczyć marketingu w mediach społecznościowych.
Istnieje wiele rodzajów dowodów społecznych, ale interesuje nas jeden w szczególności—user social proof:
User social proof składa się z aprobaty / pozytywności ze strony obecnych użytkowników czegoś.
W witrynach e-commerce, takich jak Amazon, oznacza to recenzje i oceny. Na innych stronach Może to oznaczać studia przypadków.
Efekt jest zgodny z oczekiwaniami.
Im bardziej pozytywny dowód społeczny ma Produkt, tym lepiej wygląda dla potencjalnych klientów.
Odnosimy się do innych użytkowników i oczekujemy, że będą mieli podobne doświadczenia z produktem lub usługą, którą rozważamy.
Jak dowód społeczny wpływa na marketing w mediach społecznościowych: Dowód społeczny jest jedynym powodem, dla którego strony kupują fałszywych obserwujących. Wiedzą, że jeśli prawdziwi użytkownicy zobaczą, że mają tysiące obserwujących, będą bardziej skłonni do ich naśladowania.
Nie polecam tego robić z wielu powodów.
Jednak ilustruje to, że użytkownicy mediów społecznościowych patrzą na to, co robią inni użytkownicy.
Jeśli mnóstwo osób lubi lub udostępnia post, są much bardziej prawdopodobne, że zrobią to sami. Możesz to zobaczyć cały czas w akcji, gdy post jest trendy (“going viral”).
Praktyczne rozwiązanie polega na tym, że publikując post w mediach społecznościowych, zrób wszystko, co w twojej mocy, aby uzyskać pierwsze “Polubienia” lub udziały.
Może to wymagać wysyłania wiadomości do znajomych lub wysyłania e-maili do największych fanów lub rówieśników. Ale uzyskaj tę początkową trakcję tak szybko, jak to możliwe, a reszta Twoich obserwujących będzie bardziej skłonna do zaangażowania się w Twoje posty.
Jeśli masz pracowników, poproś ich, aby zaangażowali się w każdy post w momencie jego opublikowania, przynajmniej do czasu zbudowania większej liczby obserwujących.
7. Długoterminowe zaangażowanie można zabezpieczyć za pomocą”efektu propinquity”
Ostateczna zasada wyjaśnia, jak ludzie stają się przyjaciółmi.
Jak można się domyślić, propinquity jest związane z ” bliskości.”
Efekt jest taki, że im bliżej kogoś jesteś, tym bardziej prawdopodobne, że go polubisz. Na przykład, lokatorzy mieszkający na tym samym piętrze zazwyczaj będą mieli bliższe przyjaźnie ze sobą niż z najemcami, którzy mieszkają na innym piętrze.
Być może zauważyliście również, że efekt propinquity jest związany z samym efektem ekspozycji, który przyjrzeliśmy się wcześniej. Im więcej kogoś widzisz, tym bardziej prawdopodobne jest, że poczujesz się o nim pozytywnie.
Jednak jest jeszcze jeden czynnik wpływający na efekt propinquity: podobieństwo.
Im więcej podobieństw dzielisz i im bliżej jesteś, tym szybciej i bardziej polubisz kogoś.
Propinquity i social media wyjaśnione: Aby kontynuować eksperyment, chcesz żyć tak blisko swoich zwolenników, jak to możliwe. To rozszerza media społecznościowe na wszystkie inne kanały komunikacji z odbiorcami.
Najlepiej wysyłać im e-maile regularnie. W samym Quick Sprout wysyłam 3 e-maile tygodniowo do subskrybentów. Jeśli czytelnicy chcą więcej, a także subskrybować NeilPatel.com blog, dostają kolejne 3-4.
To pozwala mi być w ich życiu na bieżąco.
Ale to samo dotyczy również mediów społecznościowych. Publikuję wiele razy dziennie na Twitterze i zwykle na Facebooku.
Przykład post 1:
Przykład post 2:
Chodzi o to, że im więcej czytelników mnie zobaczy, tym bardziej będą mnie lubić.
Zauważyłeś, że pominąłem jeden szczegół? Jeśli tak, to bardzo dobry chwyt.
Aby efekt propinquity był jak najbardziej skuteczny, te posty i e-maile muszą również dotyczyć czegoś, co mamy ze sobą wspólnego.
Ale jest to dość proste dla firm. Tak długo, jak mówisz o treściach, wydarzeniach lub produktach w swojej niszy, które lubią Twoi odbiorcy, natychmiast masz Wymagany poziom trafności.
Potem wystarczy częstotliwość, by zadziałała i będziesz ustawiony.
Wniosek
Psychologia i marketing idą w parze. Jeśli rozumiesz, jak myślą Twoi odbiorcy docelowi, możesz znaleźć najlepsze sposoby ich zaangażowania i najlepsze sposoby prezentacji treści i produktów.
Myślę, że ważne jest, aby zrozumieć, jak psychologia wpływa na każdy aspekt marketingu, i dlatego skupiłem się na jednym—social media—w tym poście.
Pokazałem ci siedem psychologicznych zasad, które możesz wykorzystać do poprawy marketingu w ogóle. Pokazałem jednak również konkretne sposoby zastosowania ich do marketingu w mediach społecznościowych w celu natychmiastowej poprawy.
Najlepiej spędzić 20-30 minut, przechodząc przez każdą zasadę i myśląc o tym, jak odnosi się to do konkretnej firmy, odbiorców i planu marketingowego.
Jeśli masz jakieś pytania, podczas gdy to robisz (spodziewam się, że będziesz), chętnie pomogę. Po prostu zostaw mi komentarz poniżej z pytaniami lub komentarzami.